Policjanci ze Starego Miasta zatrzymali sprawców pobicia czarnoskórego zawodnika klubu sportowego Korona Piaski. Funkcjonariusze mając tylko szczątkowe informacje ustalili przebieg całego zdarzenia i zatrzymali trzech napastników. Decyzją prokuratora wszyscy mężczyźni otrzymali środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Jak się jednak okazuje, to jeszcze nie koniec tej sprawy.
5 września policjanci ze Starego Miasta otrzymali pierwsze informacje. Dotyczyły one brutalnego pobicia mężczyzny – zawodnika klubu Korona Piaski, do którego miało dojść w nocy z 4 na 5 września w jednym z poznańskich lokali.
Funkcjonariusze słysząc to, od razu zaangażowali się w sprawę, a ustalenie napastników było dla nich priorytetem. Policjanci mieli tylko szczątkowe informacje na temat samego zdarzenia i wyglądu sprawców. Z informacji przekazanych w trakcie rozmowy z pokrzywdzonym wynikało, że było ich co najmniej sześciu, a sam atak był dokonany na tle rasistowskim.
Śledczy kilka dni zbierali dowody w tej sprawie. Pracowali w terenie, szukali świadków, próbowali ustalić osoby mogące mieć istotne informacje dla śledztwa. Po przeanalizowaniu zabezpieczonego materiału nastąpił przełom w śledztwie. Policjanci ustalili przebieg całego zdarzenia i tożsamość napastników. Okazało się, że było ich trzech, a sam motyw ich rasistowskiego działania do tej pory nie został potwierdzony.
Cała trójka została zatrzymana przez kryminalnych z poznańskiej starówki w ubiegły czwartek. Wszyscy to mieszkańcy Gorzowa Wielkopolskiego w wieku 20 i 21 lat. Mężczyźni usłyszeli prokuratorskie zarzuty pobicia i uszkodzenia ciała, a decyzją prokuratora otrzymali środki zapobiegawcze w postaci dozorów policyjnych oraz zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego.
Jak się okazuje, to jeszcze nie koniec tej historii. Zebrany przez śledczych materiał, dał podstawy do tego, aby przeanalizować również postępowanie samego pokrzywdzonego w tym zdarzeniu. Decyzją Prokuratora Rejonowego Policji – Poznań Stare Miasto 14 września br. postanowiono o wyłączeniu materiałów, celem weryfikacji ich w odrębnym postępowaniu.
Policjanci dotarli do zapisu z kamer monitoringu z którego wynika, że przebieg zdarzenia różni się od dotychczas opisywanego przez pokrzywdzonego. Postępowanie dotyczy uszkodzenia ciała. Teraz śledczy zajmą się wyjaśnieniem jego udziału i roli w tym zajściu.
Dodaj komentarz