Policjanci zatrzymali włamywacza

Policjanci z Komisariatu Policji na Starym Mieście zatrzymali 32-letniego mężczyznę podejrzanego o 10 włamań do samochodów. Wybijał w nich szyby i kradł z wnętrza wartościowe przedmioty. Wartość strat oszacowano na ponad 100 tys. złotych. Część przedmiotów policjanci już zwrócili właścicielom. Zatrzymanemu grozi do 10 lat więzienia.

Policjanci z Komisariatu Policji Poznań Stare Miasto zatrzymali 13 marca mężczyznę, podejrzanego o kilkanaście włamań do zaparkowanych samochodów na terenie miasta. Mężczyzna późną nocą i wczesnym rankiem chodził po centrum i widząc w zaparkowanym pojeździe cenne przedmioty, wybijał szybę i zabierał interesujące go rzeczy. Łącznie włamał się do 10 pojazdów – relacjonuje Maciej Święcichowski z Zespołu Prasowego Komendy Miejskiej Policji. Skradł z nich m.in. skórzane paski do zegarków o wartości ok. 50 tys. złotych, kosmetyki, elektronarzędzia, telewizory. 32-latek zabierał wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość. Skradzione rzeczy trzymał w piwnicy. To właśnie tam, podczas przeglądania swoich łupów został zatrzymany przez policjantów.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego na Starym Mieście po otrzymaniu pierwszego zgłoszenia, rozpoczęli poszukiwania potencjalnego sprawcy. Dobrze wiedzieli kto w przeszłości zajmował się podobnymi przestępstwami. Okazało się, że to był dobry trop. Wytypowana przez nich osoba, okazała się odpowiedzialna za te włamania. Dodatkowo okazało się, że zatrzymany kilka tygodni wcześniej opuścił areszt, w którym przebywał w związku z innymi włamaniami do samochodów, których dopuścił się w ubiegłym roku.

Mieszkaniec Poznania usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem oraz posiadania narkotyków, które zostały przy nim znalezione. Wartość skradzionych przedmiotów została wstępnie oszacowana na ponad 100 tys. złotych. Policjanci zwrócili już część rzeczy prawowitym właścicielom. Wobec mężczyzny został zastosowany tymczasowy areszt. Za to przestępstwo grozi do 10 lat więzienia.