Policyjny pościg ulicami Poznania

Policjanci po bardzo brawurowym pościgu ulicami Poznania zatrzymali poszukiwanego mężczyznę. Wszystko działo się między innymi na Jeżycach wczesnym rankiem. Na szczęście mimo bardzo niebezpiecznej jazdy uciekającego nikomu nic się nie stało.

Wszystko zaczęło się, gdy patrol szkiełów wczesnym rankiem zwrócili uwagę na parkujący na ul. Wichrowej, w pobliżu wjazdu na teren ogródków działkowych, samochód. Policjanci rozpoznali, że siedzący w jego wnętrzu mężczyzna jest poszukiwany. Gdy ten zorientował się, że został zauważony zaczął uciekać. Rozpoczął się pościg. Choć policjanci dawali mężczyźnie sygnały, by się zatrzymał, ten nie reagował.

Swoją agresywną i brawurową jazdą stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, łamał wiele przepisów drogowych – relacjonuje Piotr Garstka z poznańskiej Policji – uciekał w kierunku Smochowic, a gdy znalazł się w ślepej uliczce, chciał uciekać na pieszo.

Został jednak obezwładniony przez szkiełów zanim zdążył wyjść z samochodu. Jak się okazało 25-latek nie ma prawa jazdy. Jest również poszukiwany przez  sądy w Poznaniu, Kielcach i Wejherowie. Teraz za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem i odbędzie zaległą karę więzienia.