O takich przygodach czyta się z pewnym niedowierzaniem. Zdarzają się gdzieś daleko. Bywało, że kobiety rodziły w samolotach, na promach czy w pociągach… Teraz o podobnej przygodzie mogą opowiedzieć pasażerowie poznańskiego autobusu linii 79.
Właśnie tym autobusem podróżowała kobieta w zaawansowanej ciąży. Gdy autobus był w okolicy skrzyżowania Arciszewskiego z Hetmańską zaczęła rodzić. Wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła rodzącą pasażerkę do szpitala.
To właśnie tam, a nie w autobusie niecałą godzinę później urodził się zdrowy chłopczyk. Pasażerka ponoć czuje się dobrze.
/
/
Dodaj komentarz