Stary Rynek to jedno z miejsc obowiązkowo odwiedzanych przez turystów. To jedno z ulubionych miejsc spotkań poznaniaków i coraz częściej naturalna scena, na której odbywa się wiele kulturalnych wydarzeń. Choć widać tutaj coraz więcej ludzi, to coraz mniej jest mieszkańców kamienic otaczających zabytkowy plac.
To właśnie oni są tematem ciekawego projektu fotograficznego, ale wychodzącego poza zapisane obrazy. Kiedyś byli dumni, że mieszkają właśnie tutaj. mieli wszędzie blisko, jeździła tędy bimba, a im zazdrościli ci, którzy po pracy jeździć musieli do blokowisk.
Od kilku lat zmienia się niestety (a może i stety) funkcja popularnego wśród poznaniaków Starego. Mieszkający tu ludzie nie mogą wjechać na płytę rynku z zakupami, większość kamienic ma teraz charakter komercyjny, a nie mieszkalny. Zdarza się, że w jednej kamienicy zajęte jest tylko jedno mieszkanie, a cała reszta stoi pusta… ubywa mieszkańców Starego Rynku… Są otoczeni ze wszystkich stron bankami, biurami i uciążliwą dla nich gastronomią, która spycha ich na margines.
Stary Rynek w Poznaniu to nie tylko ratusz z koziołkami i letnie piwne ogródki ale i stali mieszkańcy, którzy zapewniali ciągłość kulturową miejsca i przekaz tradycji i miejskiego folkloru, gwary itp. – mówią twórcy projektu – warto więc upomnieć się o pamięć i prawa ostatnich mieszkańców Starego Rynku w Poznaniu, a efekty naszej wspólnej pracy będą prezentowane na pokazie w Pasażu Kultury.
Wystawa Ostatni… mieszkańcy Starego Rynku w Poznaniu to 28 portretów z tych, którzy jeszcze zostali. Rozpoczyna się na terenie Starego Rynku w Poznaniu (w okolicach Odwachu) w czwartek 25 sierpnia o 19:00 i potrwa do 9 września.
Projekt jest dziełem pasjonatów z Kolektywu Fotograficznego Świetlica. To oni sfotografowali prezentowane postacie, niejednokrotnie wchodząc z nimi w bliższe relacje, dając im nadzieje na to, że będzie lepiej.
Dodaj komentarz