Portugalia na talerzu

Tym razem nie będzie jajecznicy, choć będzie potrzebne jajko. Sytuacja jest jenak wyjątkowa. Sukcesy biało-czerwonych podczas Euro2016 bardzo cieszą, ale też rośnie nasz apetyt.

Apetyt na kolejne, coraz bardziej spektakularne sukcesy oczywiście. My zajmiemy się zaspokojeniem porannego, niedzielnego apetytu.

Na naszych oczach tworzy się ważna, sportowa historia. Polska reprezentacja nie dość, że wyszła z fazy grupowej, to pokonała Szwajcarię i przeszła do kolejnej fazy rozgrywek. Naszym następnym rywalem będzie Portugalia.

To właśnie dlatego dzisiaj proponujemy portugalskie śniadanie. Jest dość nietypowe, bo słodkie. Rabanadas, czyli pieczywo na ciepło do którego pita jest kawa pół na pół z mlekiem lub kakao.

Co będzie nam potrzebne, by przygotować portugalskie śniadanie? Bagietka, jajko, szklanka mleka, cynamon, cukier i oliwa z oliwek.

Zaczniemy od wymieszania cynamonu z cukrem. Na jedną łyżkę cynamonu użyjemy dwie łyżki cukru. Jajko rozbijamy i kwirlejką mieszamy z mlekiem.

Teraz kroimy bagietkę. Każdą kromkę maczamy w tym wymerdanym jajku z mlekiem. Tak namoczone pieczywo kładziemy na patelnię, na której wcześniej rozgrzaliśmy oliwę. Smażymy do zarumienienia, zdejmujemy i teraz posypujemy je  cukrem z cynamonem. DZIEŃ SMACZNY POZNAŃ!