Porzucony najlepszy przyjaciel człowieka…

Mówi się, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Niestety nie zawsze można powiedzieć, że człowiek jest najlepszym przyjacielem psa. Widać to bardzo wyraźnie podczas wakacji, gdy czworonogi są przeszkodą podczas wyjazdów. Są porzucane bądź podrzucane do schroniska.

Ostatnio ktoś przywiązał owczarka niemieckiego do metalowej konstrukcji na ulicy Składowej. Użył do tego celu krótkiej, około 40 centymetrowej linki, pies miał skrępowane ruchy, nie mógł się swobodnie poruszać i z trudem oddychał – relacjonuje Przemysław Piwecki ze Straży Miejskiej – nie był jednak agresywny, siedział spokojnie, dawał się głaskać.

Psa uwolnił mieszkający w pobliżu mężczyzna , który zawiadomił także strażników miejskich. Ponieważ owczarek nie ma wszczepionego czipa, może być trudne ustalenie osoby, która tak okrutnie postąpiła ze zwierzakiem.

Mimo tego co spotkało tego psa, budzi on uśmiech na twarzy, ma bardzo przyjazne usposobienie. Szkoda tylko, że człowiek nie był do niego równie przyjaźnie nastawiony – mówi jeden ze strażników, który zaopiekował się psem do czasu przybycia pracowników schroniska dla zwierząt.

Takie postępowanie trudno zrozumieć, zwłaszcza, że niechcianego psa można oddać pod opiekę do schroniska bądź skontaktować się z jedną z wielu działających w Aglomeracji Poznańskiej fundacji.

/

/

/