K U L T U R A

Postman grał w Ogrodzie Szeląg

Solo na Szelągu - Postman  Foto: Kasia Lonowska

38. muzyczno-towarzyskie spotkanie w Ogrodzie Szeląg uświetnił gość z Ukrainy: Postman.

Kostiantyn Pochtar – bo tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko naszego Listonosza (czy raczej Posłańca) – jest multiinstrumentalistą, kompozytorem, piosenkarzem i songwriterem. Od 2017 roku jeździ po całej Europie z koncertami, od Ukrainy po Holandię, grał jako support przed Warhaus, Seafret, Flunk, Pustkami, Happysad, Lao Che czy duetem Paula i Karol. Przed rokiem ukazała się druga studyjna płyta Postmana, zatytułowana „City Freak”.

Artysta śpiewa w języku angielskim i ukraińskim. Postman jest jednym z najciekawszych przedstawicieli fali nowej ukraińskiej muzyki, jest też wnikliwym obserwatorem codziennego życia, wrażliwym na relacje międzyludzkie. Umiejętnie przenosi te obserwacje do tekstów swoich piosenek, które dopełnia muzyką, tworząc idealną całość. Swoje koncerty prowadzi w języku polskim a jest mistrzem opowieści – potrafi rozbawić do łez, ale też wzruszyć i dać do myślenia.

Podczas 39. wieczoru usłyszymy turecką artystkę lepiej znana pod pseudonimem ILÆY.

Użyte w artykule zdjęcia: Kasia Lonowska

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz