Poznań był ostatnim miastem, w którym szukano osób, pragnących odmienić swoje życie i stać się gwiazdą portalu Youtube. W jury zasiedli czołowi polscy videoblogerzy, np. AdBuster, czy Łukasz Jakóbiak.
Youtube już nie raz pokazał, że można z całkowicie anonimowej osoby, przerodzić się w gwiazdę Internetu. Wszystko za sprawą krótkich filmików ukazujących to, co jest Twoją mocną stroną. Z racji większej swobody w tworzeniu zamieszczanych treści, gwiazdy w Internecie rodzą się szybciej, niż w telewizji. Dlatego też z dnia na dzień przybywa użytkowników Youtube’a, lecz nie każdy ma na tyle szczęścia, by wybić się ze swoim materiałem. Właśnie do takich użytkowników skierowana jest akcja „Można inaczej” organizowana przez jednego z producentów napojów gazowanych.
Castingi odbywały się w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu oraz ostatni w Poznaniu. Do tej pory przesłuchano łącznie 235 osób a wybrano do kolejnego etapu 14 szczęśliwców. Finał całej akcji nastąpi 11 lipca – tego dnia laureat, wraz z zaangażowanymi youtuberami, weźmie udział w Sonisphere Festival na Stadionie Narodowym w Warszawie. Nagrodą główną jest sprzęt, który z pewnością pomoże w nagraniu pierwszej serii filmów na nowy kanał na Youtube, oraz opieka techniczna i managerska ze strony LifeTube.
W sobotnim, poznańskim castingu zostało przesłuchanych 35 osób. W jury zasiedli bracia Hoffmann – Marek (AdBuster) oraz Dariusz (SciFun), Radosław Kotarski (Polimaty), Łukasz Jakóbiak (20m2 Łukasza), Ewa Grzelakowska (Red Lipstick Monster), Sylwester Wardęga (SA Wardęga), oraz Robert Pasut (Abstrachuje). Na korytarzach panowała dość luźna atmosfera, choć widać było po niektórych lekki stres. Z pomocą przychodziła wtedy prowadząca, Paulina Mikuła (Mówiąc inaczej) wspierając dzielnie uczestników oraz wypytując ich o pomysły dotyczące planowanego kanału na Youtube. A pomysły były przeróżne: od jazdy ekstremalnej na hulajnodze po smażenie placków.
Paulina Nagórska tak opowiada o swojej idei: „Generalnie w naszej koncepcji chodzi o to, żeby wyszukiwać w reklamach sens, którego jeszcze nikt nie znalazł, a my się o tym uczymy w szkole. Nie będziemy konkurencją dla Adbustera, ponieważ on konfrontuje reklamy, wszystkie chwyty reklamowe, które są wykorzystywane a my doszukiwać się będziemy sensu tych reklam.” Ale od razu dodaje: “Nawet, jeśli nam się nie uda, zrealizujemy ten pomysł z kolegą.”
Podczas poznańskiego castingu wybrano m.in. duet tworzony przez Adama i jego ojca: “Niektórzy spisują na kartce wspomnienia a my chcemy nagrywać pamiątki z życia. Z początku nagrywaliśmy piosenki, teraz wygląda to bardziej na konkurencję między ojcem a synem w codziennych czynnościach, np. siłowanie na rękę”. – przekonuje Adam. Po co to robią? Żeby dotrzeć do młodszych ludzi i udowodnić, że istnieje więź między starszym a młodszym pokoleniem.
Zwycięzcę akcji Można Inaczej wybiorą internauci poprzez głosowanie na wybrane video, publikowane na oficjalnym kanale Hoop Coli.
Dodaj komentarz