Dwóch ejbrów napadło na mężczyznę i skradło mu bejmy i telefon komórkowy. Potem kazali się jeszcze podwieźć w kierunku Śródki. Teraz szukają ich szkieły i proszą o pomoc w ustaleniu kim są sprawcy.
Wszystko wydarzyło się przy ul. Wrzesińskiej, w okolicy cmentarza Miłostowo w piątek 14 października około godziny 10:00. Dwójka napastników grożąc niebezpiecznym narzędziem okradła mężczyznę.
Następnie wsiedli do samochodu poszkodowanego i nakazali mu jechać w kierunku ronda Śródka – relacjonuje Patrycja Banaszak z poznańskiej Policji – ten z obawy o swoje życie i zdrowie wykonał polecenie sprawców.
Gdy samochód z całą trójką dojechał do skrzyżowania ulic Krańcowej i Gnieźnieńskiej bandyci wysiedli i poszli w kierunku ul. Bałtyckiej.
Policjanci sporządzili na podstawie relacji portrety pamięciowe sprawców. Mężczyźni są w wieku około 25 – 30 lat, mają około 180 cm wzrostu.
Jeden z nich ubrany był w spodnie dresowe koloru ciemnego, rozpinaną bluzę z kapturem koloru ceglastego, posiada braki w przednim uzębieniu oraz blizny potrądzikowe – dodaje Patrycja Banaszak – drugi z nich ubrany był w rozpinaną bluzę z kapturem koloru szarego i spodnie ciemnego koloru.
Szkieły proszą wszystkich, którzy rozpoznają bandziorów o kontakt. Osobiście w Komisariacie Policji Poznań Nowe Miasto (ul. Polanka 24) lub telefonicznie dzwoniąc pod czynne całą dobę numery 61 84 123 00 lub 997.
*szkieły – tak w gwarze poznańskiej mówimy na policjantów, bejmy to pieniądze a ejber to chuligan, ale też mężczyzna silnej postury, nieokrzesany, pełen temperamentu.
Dodaj komentarz