Są wyniki kontroli w prywatnym żłobku Brzdąc. Przeprowadzono ją po informacji o narażeniu zdrowia dzieci i stosowania wobec nich przemocy. Z zarzutami tymi nie zgadza się właścicielka żłobka.
Zawiadomienie o nieprawidłowościach w żłobku trafiło do Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Poznania pod koniec lipca. Natychmiast rozpoczęto kontrolę, a o możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomiono Prokuraturę. O nieprawidłowościach poinformował zwolniony kilka dni wcześniej pracownik żłobka.
Wyniki kontroli przeprowadzonej przez Urząd Miasta Poznania potwierdziły liczne uchybienia w placówce – informuje Hanna Surma z poznańskiego Urzędu Miasta – zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie wykreślenia żłobka z rejestru żłobków i klubów dziecięcych, prowadzonego przez Prezydenta Miasta Poznania.
Po zakończeniu kontroli możliwe jest również rozwiązanie umowy o dofinansowanie miejsc dla dzieci przebywających w żłobku.
Podczas kontroli stwierdzono, że nie wszyscy pracownicy posiadali odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie, a na stronie internetowej prowadzonej przez żłobek znajdowały się nieaktualne, wprowadzające w błąd informacje dotyczące zatrudnionych w żłobku pracowników i ich kwalifikacji.
Wydawano zdecydowanie mniej posiłków w stosunku do liczby dzieci przebywających w żłobku, dzieci nie otrzymywały posiłków zgodnie z zaplanowanym jadłospisem na dany dzień – czytamy w komunikacie – część wyposażenia żłobka nie posiada wymaganych atestów i certyfikatów, a żłobek nie posiadał opinii Sanepidu dotyczącej działalności żłobka w zakresie wyżywienia dzieci.
Wszystkie zalecenia pokontrolne zostaną przekazane dyrekcji żłobka, a brak ich wykonania będzie oznaczać wykreśleniem placówki z rejestru żłobków i klubów dziecięcych.
Wszystkie kwestie związane z ewentualnym stosowaniem przemocy są przedmiotem badania przez policję pod nadzorem prokuratury – mówi Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Miasta Poznania.
Na stronie internetowej żłobka można przeczytać oświadczenie Małgorzaty Domańskiej, właścicielki żłobka Brzdąc. Nie zgadza się ona z zarzutami i podkreśla, że wielokrotnie spotykała się z oznakami sympatii zadowolonych rodziców.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Rodziców zamierzam przedstawić program działań zmierzających w kierunku podniesienia standardu oferty mojej placówki, licząc na to, że spotka się to z aprobatą Rodziców i pozwoli odbudować wizerunek placówki, zniszczony przez desperackie działanie nieodpowiedzialnych osób – deklarowała Małgorzata Domańska na stronie internetowej placówki.
Dodaj komentarz