Poznaliśmy zwycięzców Lotto Plaży Wolności Poznań 2023

To było prawdziwe święto siatkówki plażowej. Przez ostatnie 3 dni nad Jeziorem Rusałka najlepsze siatkarki i siatkarze z całej Polski rywalizowali o nagrody finansowe i punkty rankingowe. Dziś poznaliśmy triumfatorów Eliminacji Mistrzostw Polski.

Lotto Plaża Wolności Poznań 2023 rozpoczęła się w piątek od turnieju eliminacyjnego. Już w nim było widać bardzo wysoki poziom sportowy, który rósł z dnia na dzień. W sobotę w turnieju głównym wystąpiło 16 najlepszych par żeńskich i tyle samo męskich.

Dziękuję wszystkim uczestnikom tegorocznych zmagań, których kibice mogli podziwiać na piachu – mówi Damian Lisiecki, organizator imprezy. – Razem stworzyliśmy piękne widowisko sportowe, które na długo zapisze się w naszej pamięci – dodaje czterokrotny mistrz Polski. – Dziękuję też partnerom – zwłaszcza firmom Lotto i Enea oraz Miastu Poznań i Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Wielkopolskiego – dodaje.

W kategorii żeńskiej do meczu finałowego awansowały Julia Gierczyńska (Poznań) oraz Aneta Kaczmarek (Warszawa), które w półfinale 2:1 pokonały Martynę Wardak (Września) i Agnieszkę Adamek (Janków Przygodzki), a także Izabela Błasiak i Aleksandra Zdon (obie Warszawa). Po wyrównanej walce pierwsze miejsce wywalczyły , które wygrały 2:1 (21:17, 18:21, 15:11)

Mimo, że zwykle występujemy w nieco innej konfiguracji, od początku turnieju grało nam się świetnie – mówi Izabela Błasiak, siatkarka Kaman AZS UW Warszawa. – Finał był bardzo wymagający, zwłaszcza że to był nasz pierwszy tie-break w imprezie. Świetna oprawa i znakomity doping poniósł nas do zwycięstwa – dodaje jej partnerka Aleksandra Zdon.

Na najniższym stopniu podium stanęły siatkarki, które w minionym sezonie reprezentowały Volley Wrocław – Magdalena Saad i Agata Wawrzyńczyk, które w ostatnim swoim meczu pokonały Martynę Wardak i Agnieszkę Adamek 2:0 (21:19, 21:17).

W kategorii męskiej pierwsze miejsce wywalczyli Adam Lorenc i Mateusz Podborączyński, którzy w finale pokonali Tomasza Jaroszczaka i Jarosława Lecha 2:0 (21:14, 21:16). W meczu finałowym zawodnicy CUK Anioły Toruń szaleli w bloku oraz w ataku, co dało im triumf w całej imprezie.

Droga do zwycięstwa była długa i kręta, dlatego bardzo cieszymy się z wygranej – mówi Mateusz Podborączyński. – Jak zawsze czuliśmy się w Poznaniu znakomicie, atmosfera panująca na trybunach była po prostu genialna. Dziękujemy i do zobaczenia – dodaje Adam Lorenc.

Na najniższym stopniu podium stanęli Igor Ciemachowski (Gdynia) i Piotr Groszek (Rzeszów), którzy w meczu o brąz pokonali Jędrzeja Gruszczyńskiego (miniony sezon w PGE Skrze Bełchatów) i Marcina Ernastowicza, występującego w Düren (3. miejsce w Bundeslidze).