Poznan Open: ostatni Polak w grze

Za nami pierwszy dzień kwalifikacji do challengera ATP Poznań Open. Znamy już nazwiska tenisistów, którzy w niedzielą stoczą decydujące pojedynki o wejście do turnieju głównego. Wśród nich będzie jeden Polak – Marcin Rajski.

W Parku Tenisowym Olimpia rozegrano w sobotę 11 pojedynków – 3 z nich były w ramach pierwszej rundy eliminacji, a 8 to starcia drugiej rundy. Na udział w turnieju kwalifikacyjnym zdecydowało się ostatecznie 19 zawodników, w tym aż 10 Polaków. Drabinka rozgrywek ułożyła się tak, że wśród 8 tenisistów, którzy zagrają jutro o turniej główny, mogło być maksymalnie 6 Polaków, a minimalnie – 1.

Niestety, sprawdził się ten czarny scenariusz. Jedynym naszym rodakiem, który pozostał w grze o turniej główny jest Maciej Rajski. 26-letni piotrkowianin pokonał na korcie centralnym Marcina Gawrona, czyli zawodnika, który przed rokiem jako jedyny Polak przebił się przez kwalifikacje o Poznań Open. Obaj tenisiści stoczyli niesamowicie zacięty, trwający ponad 150 minut bój. W tym meczu kibice zobaczyli długie i efektowne wymiany, ciekawe zagrania, a także kryzysowe momenty obu tenisistów. Rajski przy stanie 5:3 i własnym serwisie w trzecim secie miał już piłkę meczową. Gawron doprowadził jednak do tie-breaka, w którym na dodatek prowadził 4:1. Rajski wykazał się jednak dużą odpornością psychiczną i ostatecznie to on zagra jutro w trzeciej rundzie. Jego rywalem będzie Estończyk Vladimir Ivanov, który nie dał większych szans młodemu Elliotowi Benchetritowi. Francuz przegrał 0:6, 2:6.

Najkrócej trwał pojedynek Macieja Lorenza z Mariano Kestelboimem. Polak nie będzie dobrze wspominał soboty na poznańskich kortach, bowiem nie udało mu się ugrać choćby jednego gema. Argentyńczyk w niedzielę zmierzy się z Niemcem Julianem Onkenem, który w sobotnie popołudnie grał z Piotrem Grynkowskim. Polak w końcówce trzeciego seta poddał mecz z powodu kontuzji.

Z dobrej strony zaprezentował się kibicom 21-letni Karol Drzewiecki. W pierwszej rundzie po zaciętym meczu wyeliminował doświadczonego Tomasza Bednarka. W najpóźniej rozegranym sobotnim spotkaniu zmierzył się z kolei z eliminacyjną „jedynką” – Andrem Ghemem. Polak nie wystraszył się faworyzowanego rywala, jednak ostatecznie uległ 3:6, 4:6. Brazylijczyk zmierzy się z Ukraińcem Danylo Kaleniczenką, który wyeliminował Macieja Smołę. Polak przegrał 3:6, 6:7.

Jakub Grzegorczyk musiał uznać wyższość Szweda Jonathana Mridha. Gracz ze Skandynawii wygrał 6:3, 6:2. Jego rywalem będzie jutro Juan Ignacio Ameal. Argentyńczyk pokonał 7:5, 6:1 reprezentanta Izraela – Bena Pataela.
W niedzielę na kortach zobaczymy zatem Polaka, dwóch Argentyńczyków, Estończyka, Szweda, Ukraińca, Niemca i Brazylijczyka. Liczymy na Macieja Rajskiego!