Na filmie, który od kilkudziesięciu godzin jest hitem internetu widać bandytę, który terroryzuje pasażerów metra w Los Angeles. Po chwili zostaje błyskawicznie obezwładniony przez młodego mężczyznę, którego okrzyknięto Wikingiem. Tym bohaterem jest pochodzący z Poznania Adrian Kaczmarek.
Pijany napastnik zaczepiał pasażerów metra. Nie miał koszuli i z każdą chwilą stawał się coraz bardziej agresywny.
W pewnym momencie do akcji wkroczył Adrian Kaczmarek, który mocnym chwytem obezwładnił 25-latka i powalił na ziemię.
Widziałem, że mężczyzna jest coraz bardziej agresywny w stosunku do pasażerów – relacjonował Adrian Kaczmarek w rozmowie z dziennikarzami NBC Los Angeles – pomyślałem, że najlepiej zrobić z tym porządek i lepiej go obezwładnić, zanim dojdzie do czegoś gorszego niż tylko wyzwiska.
Obezwładniony i powalony agresor został przygwożdżony do podłogi nogą przez Adriana Kaczmarka. W tym momencie zrezygnowany napastnik się poddał. Motorniczy zatrzymał metro i wezwano policję.
Bałem się o bezpieczeństwo swoje i innych pasażerów – mówił w rozmowie z dziennikarzami NBC Los Angeles – nie wiedziałem, czy nie ma noża albo innej broni.
Adrian Kaczmarek pochodzi z Poznania, ale od 20 lat mieszka w USA i jest tam trenerem osobistym. Film, na którym widać jego interwencję, został opublikowany w niedzielę 20 marca. Do tej chwili (piątek 25 marca, godzina 8:00) obejrzało go ponad 3.300.000 osób na całym świecie. O bohaterskim wyczynie poznaniaka mówią media niemal na całym świecie.
Dodaj komentarz