Oszust próbujący wyłudzić od starszego małżeństwa 40.000,00 złotych. Został zatrzymany na gorącym uczynku.
Do starszego małżeństwa zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta CBŚ Andrzeja Stępnia – informuje Patrycja Banaszak z poznańskiej Policji – podczas rozmowy przekonywał 71-latka, że jego pieniądze w banku są zagrożone więc musi je wypłacić i przekazać do depozytu funkcjonariuszowi CBŚ.
Całą rozmowę słyszała 64-letnia żona potencjalnej ofiary oszusta i gdy uznała, że mają do czynienia z oszustem powiadomiła szkiełów. Po tej rozmowie oszust zadzwonił ponownie. Zdezorientowana kobieta pojechała do banku wypłacić 40.000,00 złotych.
Oszust nie spodziewając się, że cała okolica jest obserwowana przez policjantów przyszedł po gotówkę – dodaje Patrycja Banaszak – wówczas został przez policjantów zatrzymany.
Fałszywym funkcjonariuszem CBŚ okazał się 52-letni mieszkaniec Kołobrzegu. Za oszustwo grozi mu teraz kara nawet 8 lat więzienia.
Szkieły przypominają, że gdy otrzymamy telefon z prośbą o przekazanie pieniędzy od osoby podającej się za policjanta (czy wnuczka, agenta CBŚ itd.) możemy być pewni, że rozmawiamy z oszustem. Najlepiej w takiej sytuacji rozłączyć się i zadzwonić natychmiast pod numer 997.
Dodaj komentarz