W czwartek, 10 kwietnia, rolnicy zaplanowali protest w Poznaniu, który może przynieść utrudnienia komunikacyjne w centrum miasta oraz na głównych drogach dojazdowych. Wydarzenie to jest częścią szerszej kampanii mającej na celu zwrócenie uwagi na trudności, z jakimi borykają się polscy rolnicy w obliczu zmieniających się warunków ekonomicznych oraz politycznych.
Protest rozpocznie się na ul. Roosevelta, na odcinku od mostu Teatralnego do ronda Kaponiera. Ruch samochodowy zostanie zablokowany przez kolumnę traktorów, zajmującą lewy, skrajny pas jezdni. Organizatorzy zapowiadają, że demonstracja potrwa od godziny 10:00 do 13:00. Już wcześniej, bo od około godziny 9:00, mogą występować utrudnienia związane z przejazdem kolumny traktorów na trasie z Suchego Lasu, która będzie prowadzić przez ulice Obornicką, Witosa, Niestachowską i Dąbrowskiego.
Zakończenie zgromadzenia przewidziane jest na ul. Święty Marcin i al. Niepodległości, gdzie odbędzie się 15-minutowy postój z blokadą obu pasów jezdni w kierunku Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Mimo przewidywanych zakłóceń w ruchu drogowym, komunikacja tramwajowa pozostanie bez zmian, a autobusy będą kursować po dostępnych pasach. Policja oraz służby Nadzoru Ruchu MPK Poznań zapewnią obecność oraz reagowanie na wszelkie problemy związane z utrudnieniami podczas trwania protestu.
Zakończenie protestu nie oznacza jednak całkowitego powrotu do normalności. Po godzinie 13:00 mogą wystąpić dodatkowe utrudnienia na trasach z al. Niepodległości w kierunku ul. Obornickiej oraz do Suchego Lasu.
Protest ma na celu zwrócenie uwagi na alarmujące problemy, z jakimi zmaga się sektor rolniczy w Polsce, w tym trudności ekonomiczne, zmiany klimatyczne oraz rosnące koszty produkcji. Uczestnicy mają nadzieję, że ich działania rzucą światło na sytuację, w której znajdują się polscy rolnicy i skłonią rząd do podjęcia działań w celu poprawy ich warunków pracy.
Dodaj komentarz