Dzisiaj o godzinie 20:00 rozpoczyna się po raz kolejny Międzynarodowy Festiwal Filmu i Muzyki Transatlantyk 2012. “Nie mogę się już doczekać, kiedy wieczorem otworzę do niego drzwi” – mówił na konferencji Jan A. P. Kaczmarek, twórca i dyrektor festiwalu. “Byłem na wielu festiwalach filmowych na całym świecie. Poznań daje większe możliwości” – wtóruje Kaczmarkowi Richard N. Gladstein, jego przyjaciel i producent filmowy.
Transatlantyk jest nowym festiwalem. Cieszę się, że po raz drugi w czasach trudnych udało się nam stworzyć strukturę, którą miasto przyjmuje z wielka otwartością i entuzjazmem. Mamy bogaty program: 170 filmów, w tym aż 70 polskich premier. Robimy rzeczy wyjątkowe, jak na przykład czytanie sztuki teatralnej z intencją zrobienia z niej filmu.
W tym roku kino plenerowe jest wyjątkowe, parafrazując idee kino samochodowe robimy kino łóżkowe 50 łoży królewskich przygotowanych przez sponsora, które tworzą kino. Można przebywać parami, we troje czy czworo. Każde łózko ma swój projektor, a jednocześnie łózka stoją obok siebie w rzędach dając poczucie społeczność. Jest to eksperyment z którego jesteśmy dumni. Festiwal ma w sobie energię, pasję i nie mogę się doczekać kiedy wieczorem otworze do niego dni. – mówił Jan A. P. Kaczmarek
Dodaj komentarz