Niemal 2.000.000 osób w całej Wielkopolsce otrzymało, bądź do końca sierpnia otrzyma list z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z informacją o stanie konta ubezpieczonego.
W liście znajdziemy informację o sumie zwaloryzowanych składek oraz kwocie kapitału początkowego. Przeczytamy też ile składek mamy zgromadzonych na dziedziczonym subkoncie w ZUS oraz jaka kwota trafiła do otwartego funduszu emerytalnego.
Co chyba najbardziej interesujące, dowiemy się jakiej możemy spodziewać się emerytury. Tę informację otrzyma każdy, kto ma co najmniej 35 lat. Będą to dwa podstawowe warianty wyliczeń. Pierwszy przy założeniu, że do emerytury już nie będziemy pracowali tylko bazowali na składkach dotychczas zebranych, a drugi zakłada, że pracujemy i odprowadzamy składki w średniej wysokości dotychczasowych wpłat. Informacja ta nie zawiera wyliczenia emerytury, która przysługuje z OFE. Jeśli zatem jesteśmy członkami OFE, nasza emerytura będzie zatem odpowiednio wyższa.
Jednak na 10 lat przed ukończeniem wieku emerytalnego, OFE co roku przekazuje do ZUS na subkonto 10% zebranego w OFE kapitału – wyjaśnia Marlena Nowicka z poznańskiego ZUS – przykładowo, jeżeli mężczyzna w 2017 r. ukończył 56 lat, to w informacji z ZUS za 2017 r. na jego subkoncie zapisane jest pierwsze 10% z OFE i tak co roku kolejne 10%.
Przesłana informacja wywołuje wiele pytań i wręcz lawinę telefonów. Wielkopolskie oddziały ZUS zorganizowały 11 dyżurów telefonicznych. Duża część telefonów, szczególnie tych od kobiet, dotyczyła wysokości prognozowanej emerytury. Cześć z nich dowiedziała się bowiem, że może otrzymać mniejszą emeryturę, niż wcześniej prognozowano.
Dodaj komentarz