Radni Łazarza za zamkniętymi drzwiami

Komisja Oświaty Rady Osiedla Św. Łazarz zebrała się w piątkowe popołudnie by omówić kwestie obwodów i rejonów szkół gimnazjalnych i podstawowych. Spotkanie to odbyło się jednak przy zamkniętych drzwiach, ponieważ Przewodniczący Komisji Oświaty postanowił poprowadzić obrady w trybie niejawnym. Czy radni mają coś do ukrycia?

Z obrad został wyproszony dziennikarz portalu lazarz.pl.

Muszę niestety pana wyprosić, obrady są niejawne, otrzymaliśmy ważne informacje z Wydziału Oświaty i musimy je omówić – powiedział Lech Sadowski, przewodniczący Komisji Oświaty i Kultury Rady Osiedla Św. Łazarz, który jest również dyrektorem Zespołu Szkół Gimnazjalno-Licealnych (Gimnazjum nr 33 i XXXIII LO). Skoro radni otrzymali WAŻNE informacje, to dlaczego nie mogą ich poznać mieszkańcy?

Spotkanie było tajne dlatego, że najpierw komisja i rada mają wypracować stanowisko, a później dopiero przekazać je w sposób oficjalny – tłumaczył Wojciech Wośkowiak, Przewodniczący Rady Osiedla Św. Łazarz – do 7 marca rada ma przyjąć uchwałę w tej kwestii.

Nieoficjalnie wiadomo, że jednym z tematów spotkania było zwiększenie obwodu Gimnazjum nr 33 na część Grunwaldu, w miejsce likwidowanego Gimnazjum nr 57 przy ul. Sierakowskiej. Według informacji portalu lazarz.pl rejon Gimnazjum nr 33 miałby obejmować teren aż do ulicy Grochowskiej.

W środę odbyć się mają obrady Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego. Radni rozmawiać będą między innymi o Parku Kasprowicza, który jest rozjeżdżany przez samochody. W spotkaniu tym mają brać także przedstawiciele Zarządu Zieleni Miejskiej, Straży Miejskiej i POSiR-u.

Drodzy Państwo Radni, Panie Przewodniczący Komisji Oświaty i Kultury szczególnie, zostaliście Państwo wybrani przez mieszkańców, czyli wyborców, którzy na Was głosowali – pisze dziennikarz portalu lazarz.pl – często się określa, że rada osiedla jest przedstawicielem głosu mieszkańców. Przypomina również, że posiedzenia komisji oraz obrady sesji są oficjalnymi spotkaniami otwartymi, na które mogą przyjść również mieszkańcy. Skoro mieszkańcy mogą uczestniczyć chociażby w posiedzeniach sesji Rady Miasta Poznania, dlaczego Wy, Drodzy Radni Osiedlowi robicie sobie prywatny folwark i utajniacie informacje, które dotyczą nas, mieszkańców, uczniów i rodziców gimnazjów, nie tylko z Łazarza – pyta dziennikarz – na szczęście kolejne wybory już za trzy lata, wtedy ocenią Was Łazarzanie.

– – – – – – – – – – – – – –

Postępowanie radnych jest co najmniej dziwne. Trudno przypuszczać, by omawiane były materiały mogące zagrozić bezpieczeństwu Państwa czy mieszkańców. Zamykanie drzwi przed nosem mieszkańców jest działaniem, które może rodzić przypuszczenia, że dzieje się coś niedobrego, że radni chcą ukryć jakieś niewygodne dla mieszkańców fakty. Pozostaje mieć nadzieję, że błąd ten zostanie szybko naprawiony.

Najświeższe informacje z Łazarza znajdziesz zawsze na portalu lazarz.pl