12 miesięcy – tyle mają przedsiębiorcy i firmy reklamowe na dostosowanie swoich nośników do przepisów poznańskiej uchwały krajobrazowej. Ci, którzy tego nie zrobią, będą musieli liczyć się z dotkliwymi karami. W audycie reklam pomoże specjalny samochód wyposażony w zestaw czujników i kamer.
Pojazd pomoże sprawdzić, ile reklam jest przy głównych arteriach Poznania. Auto posiada system mapowania z kamerą sferyczną oraz układ geopozycjonowania. W efekcie powstanie chmura punktów 3D, umożliwiająca precyzyjne odwzorowanie pasa drogowego i ulicy, w tym dokładnej lokalizacji nośników reklam. Wiedza pozyskana dzięki zastosowaniu tego rozwiązania jest niezbędna do egzekucji przepisów uchwały.
Już od wielu miesięcy przygotowujemy się do wprowadzenia uchwały krajobrazowej. Wraz z wejściem w życie dokumentu zyskaliśmy kompleksowe narzędzie do kontrolowania urządzeń reklamowych na terenie całego Poznania, w tym również na terenach nie należących do Miasta i poza strefą ochrony konserwatorskiej. Liczę, że tym razem Wojewoda Wielkopolski nie unieważni uchwały i będziemy mogli w spokoju przystąpić do porządkowania Poznania z krzykliwych szyldów i szpecących przestrzeń publiczną reklam – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Miasta.
W Wydziale Urbanistyki i Architektury UMP powołano zespół, który bada zgodność reklam z nowym prawem. Z dniem wejścia w życie uchwały mogą oni nakładać dotkliwe kary finansowe na podmioty instalujące nośniki sprzeczne z przepisami.
Są to tzw. kary biegnące, tzn. wymierzane za każdy dzień, w którym reklamy umieszczone są niezgodnie z zapisami uchwały. Według ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wynoszą one 40-krotność opłaty reklamowej, która jest liczona za każdy metr kwadratowy reklamy, za każdy dzień. Przykładowo dla nośnika o powierzchni 18 m². 30-dniowa kara wyniesie 9 816 zł.
Miasto poprosiło także poznaniaków o wsparcie w zbieraniu informacji na temat lokalizacji reklam. Poprzez aplikację Smart City mogą oni zgłaszać nośniki, dzięki czemu aktywność zespołu realizującego zapisy uchwały będzie skupiać się w miejscach wskazanych przez samych mieszkańców, co ułatwi czyszczenie przestrzeni publicznych z reklam.
Miasto jest na ostatnim etapie inwentaryzacji nośników reklamowych znajdujących się na miejskich gruntach. Ponadto Wydział Urbanistyki i Architektury UMP pracuje również nad utworzeniem cyfrowej bazy danych, zawierającej informacje o reklamach na terenie całego Poznania.
Dokument wszedł w życie 5 sierpnia. Z kolei 17 sierpnia upływa termin na ewentualne rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Wielkopolskiego dotyczące poznańskiej uchwały krajobrazowej.
Pierwotna wersja poznańskiej uchwały krajobrazowej weszła w życie 21 lutego. Dokument, który miał ułatwić walkę z nielegalnymi reklamami, został jednak kilka dni później unieważniony przez Wojewodę Wielkopolskiego. Miasto nie zgadzało się z tą decyzją, jednak jej zaskarżenie do sądu administracyjnego przedłużyłoby tylko okres chaosu reklamowego. Dlatego zdecydowano o wprowadzeniu zmian w tekście wynikających z rozstrzygnięcia nadzorczego wojewody.
Uchwała krajobrazowa dzieli Poznań na cztery obszary. Pierwszy z nich, staromiejski, obejmuje Stary Rynek i okolice oraz Chwaliszewo i Śródkę. Drugi to obszar centrum i historycznych dzielnic, obejmujący centrum miasta, Łazarz, Jeżyce, Wildę, Grunwald, a także część Starych Winograd, Sołacza, Łęg Dębińskich i osiedla Główna. Do kolejnego – zurbanizowanego – zaliczane są pozostałe osiedla mieszkaniowe oraz założenia usługowe i przemysłowe. Uchwała wyróżnia także obszar przyrodniczy, który wpisuje się w klinowo-pierścieniowy system zieleni.
Dla każdego z tych obszarów wyznaczono różne zasady sytuowania reklam, małej architektury i ogrodzeń. Jednakowy za to jest okres dostosowania nośników i innych elementów do zapisów uchwały – wynosi on 12 miesięcy od dnia wejścia w życie dokumentu.
Informacje przybliżające zapisy uchwały krajobrazowej można znaleźć na stronie www.poznan.pl/krajobrazowa.
Dodaj komentarz