Sanepid sprawdził co jemy podczas letniego wypoczynku

Odpoczywając na wakacjach czy choćby nad jednym z okolicznych jezior często rzadziej zabieramy ze sobą własny prowiant. Najczęściej kupujemy jedzenie w restauracjach, barach czy przydrożnych budkach. Czy jest to bezpieczne? Tuż przed rozpoczęciem wakacyjnego sezonu sprawdzał to Sanepid.

Pracownicy powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych województwa wielkopolskiego przeprowadzili kontrole sanitarne w dniach wolnych od pracy – informuje Ewelina Suska – szczególną uwagę skierowano na obiekty produkcji i obrotu żywności znajdujące się w miejscowościach wypoczynkowych oraz przy trasach turystycznych.

To co powinno nas najbardziej niepokoić, to częsty brak aktualnych orzeczeń lekarskich oraz używanie produktów po upływie terminów ich przydatności do spożycia. Często w miejscach tych było też po prostu brudno. Nie przejmowano się także obowiązującej segregacji żywności w lodówkach.

Prowadzenie tego typu kontroli ma na celu zmianę powszechnego przekonania personelu odpowiedzialnego za stan sanitarno-higieniczny obiektów o bezkarności związanej z brakiem nadzoru sanitarnego w dni wolne od pracy – dodaje Ewelina Suska z Sanepidu. Przydadzą się także klientom. Niech jednak świadomość przeprowadzanych kontroli nie uśpi naszej czujności. Przed zjedzeniem choć pobieżnie sprawdźmy, czy w wybranym przez nas miejscu jest czysto.

Sanepid przeprowadził łącznie 192 kontrole, podczas których wystawiono 26 mandatów karnych na kwotę 4.550 złotych. Wszczęto także 6 postępowań administracyjnych.