W meczu III ligi między TSK Orzeł Osiek, a Eneą Energetykiem Poznań II lepsi okazali się wyżej sklasyfikowani w tabeli goście. O końcowym wyniku musiał zdecydować tie-break.
Pierwsze dwa sety zapowiadały szybkie rozstrzygnięcie na korzyść przyjezdnych. Mimo, że energetyczni walczyli, to proste błędy, które popełniali spowodowały, że orzełek odlatywał. Trzecia partia przyniosła mały punkt dla energetycznych i szansę walki o tie-break. Czwarty set mógł się zakończyć się lepszym wynikiem, jednak w końcówce znów pojawiły się błędy, które mogły dać szansę zwycięstwa osieczanom.
W tie-break’u zdecydowanie przeważali przyjezdni. Prowadzili 5-punktami. Jednak to nie dało pewnego zwycięstwa, ponieważ poznaniacy doprowadzili do remisu i pierwsi stanęli przed szansą zakończenia spotkania. I tu znów pojawiły się błędy, które trapiły zespół od początku spotkania.
TSK Orzeł Osiek – Enea Energetyk Poznań II 3:2 (25:21, 25:21, 21:25, 23:25, 17:15)
Na czele tabeli III ligi znajduje się UKS SZAMOTULANIN Szamotuły, a tuż za nim pierwszy zespół Enea Energetyk Poznań.
Kolejne spotkanie domowe odbędzie się 20 listopada, kiedy to gościć będziemy zespół SPS Voley Piła.
Dodaj komentarz