Mało kto chyba zastanawia się na co dzień co może łączyć angielską królową, eksplozję bomby atomowej i 40.000 dolarów z Indianami Pueblo? Jeśli jednak chcielibyście znać odpowiedź na to pytanie koniecznie wybierzcie się do Muzeum Archeologicznego. Można tutaj już oglądać nową wystawę, która prezentuje fascynujące skalne miasta Indian Pueblo znajdujące się na terenie Arizony i Nowego Meksyku w USA.
Indianie zamieszkujący ten rejon zasłynęli m.in. z wybudowania setek kilometrów dróg łączących osady, mimo że nie znali koła i nie używali zwierząt pociągowych, po ich nagłym zniknięciu na przełomie XIII- XIV w. zbudowane przez nich niezwykłe skalne miasta oraz puebla (z hiszp. osada) opustoszały – wyjaśniają organizatorzy wystawy – natknęli się na nie w wiele wieków później Indianie Nawaho, którzy nadali oni swym nieznanym poprzednikom, których kunszt budowniczy podziwiali, miano „starożytnych obcych”, co w języku Athapaskan brzmi Anasazi.
Wszystkie plemiona indiańskie zamieszkujące ten obszar określa się mianem Pueblo.
Jedno z prezentowanych na wystawie puebli w Kanionie Frijoles jego XIX-wieczny odkrywca Adolph Bandellier określił mianem najwspanialszej rzeczy, jaką kiedykolwiek widział. Na terenie kanionu znajdują się setki ruin i jaskiń mieszkalnych, a także petroglify i malowidła naskalne. Co ciekawe, w czasie II Wojny Światowej w kanionie mieszkali naukowcy pracujący nad projektem Manhattan, w wyniku którego Stany Zjednoczone wyprodukowały bombę atomową.
Sztuka wyrabiania naczyń znana od przeszło 2000 lat jest wciąż ważnym aspektem życia współczesnych Indian. Umiejętność ta zawsze cieszyła się wśród nich szacunkiem, gdyż stanowi łącznik z tradycją przodków, a naczynia takie nadal pełnią ważną symboliczną rolę w różnych ceremoniach.
Większość dawnych naczyń ma znaczenia ukryte we wzorze i w przestrzeni pomiędzy poszczególnymi kolorami…. Oni starali się utrudnić pracę archeologom! – wyznaje jeden ze współczesnych garncarzy z puebla Zia.
Obecnie tradycyjna ceramika wytwarzana jest co najmniej w 15 pueblach, a cena naczynia, w zależności od jego jakości i zdobienia, waha się od 400 do nawet 40.000 dolarów!
Polecamy przyjrzeć się szczególnie glinianej misie, którą wykonał przedstawiciel kultury Mimbres około 1000 lat temu – zachęcają organizatorzy – naczynie wewnątrz jest zdobione charakterystycznym wzorem geometrycznym Ciekawostką jest fakt, że prof. C. C. Lamberg-Karlovsky – były dyrektor Peabody Museum w USA stwierdził, że nie przekazałby tej misy nawet na prośbę królowej angielskiej.
Teraz już wiecie co łączy królową angielską, bombę atomową, 40.000 dolarów i Indian Pueblo, ale mamy nadzieję, że to tylko zachęci Was do odwiedzenia Muzeum.
Wystawę Skalne Miasta można oglądać w Muzeum Archeologicznym do końca czerwca. Została ona zorganizowana w ramach cyklu Bliskie spotkania z…
Oprócz wybranych zabytków z kolekcji Muzeum prezentowane są także wspaniałe fotografie autorstwa Joanny Minksztym.
fajne teksty o muzeum ale ogolnie w muzeum nuda no moze poza Genius Locui na Ostrowie Tumskim