Telefon komórkowy, parasol, deskorolka, zabawki dziecięce, okulary przeciwsłoneczne, opona samochodowa i but – to „skarby” wydobyte z dnia Malty, po prawie 3 tygodniach osuszania jeziora.
Co jeszcze uda się wydobyć z dna Malty? Okaże się w przeciągu kilku najbliższych tygodni, w trakcie których z Malty spłynie pozostająca wciąż woda i rozpocznie się oczyszczanie dna.
Z uwagi na zamontowany monitoring w tym roku Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji nie spodziewają się znaleźć na dnie Malty mebli czy toalet przenośnych, które wyławiane były z Malty podczas poprzednich akcji oczyszczania zbiornika.
Taka akcja odbywa się raz na 4 lata, by wywieźć namuły i śmieci zalegające na dnie jeziora. Jest to także okazja, aby wykonać niezbędne remonty urządzeń torowych i wzmocnić brzegi jeziora.
Jednocześnie odbywa się odłów ryb, które z Malty trafią do innych poznańskich akwenów, między innymi do Jeziora Kierskiego. 4 lata temu rybacy odłowili około 14 ton ryb.
Ponowne napuszczanie wody do Malty planuje się na przełomie lutego i marca 2017 roku.
a mojego telefonu nie ma :/