Policjanci odnaleźli część skradzionych na początku marca kapsuł zawierających promieniotwórczy izotop kobaltu. Teren, na którym zostały wyrzucone został napromieniowany. Został także zatrzymany 47-letni mężczyzna podejrzany o udział we włamaniu i kradzieży.
Wyjaśnieniem okoliczności włamania do magazynu jednej z poznańskich firm zajmującej się przechowywaniem odpadów promieniotwórczych zajęli się policjanci ze specjalnego zespołu powołanego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Poznaniu – informuje Andrzej Borowiak z poznańskiej policji – funkcjonariusze zbierając i weryfikując każda informację dotarli do wiadomości, które pozwoliły im wytypować podejrzanego, został on zatrzymany w środę, postawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem.
Udało się również znaleźć część skradzionych, niebezpiecznych odpadów. Niektóre kapsuły z kobaltem zostały wyjęta z bezpiecznych, ołowianych pojemników i zakopana niedaleko ul. Torfowej na poznańskim Górczynie. Na miejsce przybyli także specjaliści z Państwowej Agencji Atomistyki. Potwierdzili oni, że teren został napromieniowany.
Specjaliści Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Promieniotwórczych w Świerku są uprawnieni do fachowego zabezpieczania niebezpiecznych pierwiastków promieniotwórczych i eliminacji zagrożeń promieniotwórczych – dodaje Andrzej Borowiak.
Policjanci cały czas weryfikują kolejne informacje, które mają pomóc w poszukiwaniu ołowianych pojemników i pozostałych kapsuł z izotopem kobaltu.
Dodaj komentarz