Wilda

Skutki sobotniej nawałnicy nadal widoczne i niebezpieczne

Interwencja przy złamanej gałęzi  Foto: SMMP

Skutki sobotniej nawałnicy, która przeszła przez naszą metropolię są nadal widoczne. Nadal też na pomoc wzywani są strażacy, by usuwać między innymi powalone drzewa, które zagrażają pieszym, samochodom czy nawet domom.

Dopiero dzisiaj zostało dla zwiedzających otwarte Nowe Zoo. Nawałnica wyrządziła tutaj wiele szkód. Na szczęście nie ucierpiało żadne zwierzę, które tutaj mieszka.

Dzisiaj strażnicy referatu Wilda interweniowali przy ul. Św. Jerzego – informuje Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej – odłamany przez silny wiatr konar opierał się na metalowym ogrodzeniu a jego gałęzie zwisały nad chodnikiem i sięgały aż do miejsc postojowych na jezdni.

Mocno utrudnione przejście mieli piesi, którzy z trudem przechodzili pod spodem. Nie mogli również na tym odcinku parkować swoich samochodów kierowcy. Istniało także niebezpieczeństwo, że przy jakimś silniejszym podmuchu wiatru, odłamany konar mógł się przesunąć. To stwarzało już bardzo realne zagrożenie.

Na pomoc wezwano strażaków, którzy odcięli zwisające gałęzie. Całe drewno wspólnie ze strażnikami miejskimi wrzucili za ogrodzenie.

Jest czysto i bezpiecznie – podsumował Przemysław Piwecki – jeżeli są jeszcze miejsca wymagające szybkiej interwencji prosimy o przekazywania takich informacji do dyżurnego pod numerem telefonu 986.

Pocięte i czekające na zagospodarowanie konary leżą między innymi na ulica Abp. Dymka, ale takich miejsc jest z pewnością bardzo dużo.

Interwencja przy złamanej gałęzi

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz