W nocy zmarł młody strażak, który został porażony prądem podczas interwencji na budowie trasy tramwajowej na Franowo.
Strażacy zostali wezwani, ponieważ było podejrzenie, że płot otaczający plac budowy znajduje się pod napięciem. Do tragedii doszło w czwartek 16 marca, gdy strażacy opuszczali już miejsce prac późnym wieczorem. Właśnie wtedy 22-letni strażak został porażony prądem podczas otwierania bramy.
Płot rzeczywiście znajdował się pod napięciem, ponieważ długie kotwy którymi zabezpieczono ogrodzenie uszkodziły podziemne kable.
Strażak rażony prądem stracił przytomność. Na miejscu prowadzono jego reanimację, a następnie dość szybko trafił do szpitala. Do końca nie odzyskał przytomności. Zmarł dzisiaj w nocy.
Tragedią na budowie zajmuje się prokuratura.
/
/
Michał Tomiak, urodził się w Poznaniu. W latach 2005-2008 uczęszczał do XXI Liceum Ogólnokształcącego im. gen. Władysława Andersa w w Poznaniu. W 2008 r. rozpoczął naukę w Szkole Aspirantów PSP w Poznaniu, którą ukończył w 2010 r. otrzymując tytuł zawodowy technika pożarnictwa oraz stopień młodszego aspiranta. Od 15.07.2010 r. przyjęty do służby w Komendzie Miejskiej PSP w Poznaniu – JRG 7 na stanowisko – starszy ratownik. W 2011 r. rozpoczął studia inżynierskie I stopnia na Wydziale Inżynierii Bezpieczeństwa Pożarowego w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. Miał 22 lata.
Dodaj komentarz