Kilka minut przed godziną 19:00 na ulicy Kobylepole pod jadący samochód osobowy wpadła sarna. Niestety zwierzę nie przeżyło wypadku.
Osobowy samochód jechał od strony Szczepankowa w kierunku Antoninka. Po zderzeniu nie było większych problemów z przejazdem. Trzeba było tylko nieco zwolnić. I tylko sarny żal…
Droga ta nie należy do bezpiecznych. Jest wąska, chwilami kręta. Pobocza są nierówne. Ruch jest tutaj spory, a kierowcy nie zawsze jadą tam z rozsądną prędkością.
Ponieważ prowadzi przez tereny niezamieszkałe często można zobaczyć na polach zwierzęta. Czasami przebiegają przez ulicę. Kierowcy nie są chyba tego świadomi. Miasto nie kojarzy się z dziką zwierzyną. Jednak zarówno tutaj jak i na ruchliwej ulicy Browarnej w nocy i nad ranem często widać sarny, zające i lisy.
Warto o tym pamiętać jadąc samochodem w tyj części miasta.
/
informację otrzymaliśmy na maila – dziękujemy!
Dodaj komentarz