BizNews

Stopniowe odmrażanie gospodarki od maja?

Tramwaj Solaris wnetrze  Foto: ZTM / materiały prasowe

Nowe zasady, które obowiązują nas od poniedziałku w związku koronawirusem, spowodowały pytania, kiedy można liczyć na kolejne zmiany i znoszenie kolejnych obostrzeń. Na pewno nie możemy liczyć na poluzowanie w najbliższym czasie zasad w transporcie publicznym.

Nie, nie powinna być ta zasada poluzowana, ponieważ dystansowanie społeczne, w szczególności utrzymywanie dystansu półtora metra, dwóch metrów, możliwe sporego dystansu do drugiej osoby jest bardzo ważne – oświadczył dzisiaj Mateusz Morawiecki.

Jak mówił, zasady wprowadzone przez rząd po skonsultowaniu tego z samorządowcami dotyczące korzystania z komunikacji publicznej, również temu służą. Jak dodał właśnie w zatłoczonych tramwajach, czy autobusach mogłoby dojść do bardzo gwałtownego rozprzestrzeniania się koronawirusa. Tymczasem zdaniem Premiera rozprzestrzenianie się koronawirusa w Polsce odbywa się w dużo wolniejszym tempie niż w innych krajach europejskich. Jeśli ta tendencja zostanie utrzymana pozwoli to w maju stopniowo odmrażać gospodarkę.

Rząd decydując o przechodzeniu do kolejnych etapów odmrażania gospodarki bierze pod uwagę wcześniejsze jej odmrażanie w regionach, w których jest mało przypadków zachorowań na koronawirusa.

Zastanawiamy się nad tym, żeby pewne reguły, które pozwalałyby na otwarcie działalności gospodarczej w zakresie szerszym, obowiązywały w innym stopniu w tych powiatach, w których jest zero zakażeń lub liczba osób zakażonych jest poniżej pięciu lub dziesięciu w porównaniu do wszystkich pozostałych – poinformował Morawiecki – na razie jednak takie decyzje jeszcze nie zapadły.

Nawiązując do kryteriów jakimi kieruje się rząd podejmując takie decyzje, szef rządu wyjaśnił, że są one bardzo mocno zależne od tego, w jakim stopniu mamy możliwość już stwierdzić, że nastąpiło wypłaszczenie krzywej, czyli liczba nowych zachorowań jest w wystarczający sposób pod kontrolą i nie mamy obaw co do wybuchu epidemii do takiego stanu, jak to miało miejsce we Włoszech, Hiszpanii, Francji czy ostatnio chociażby w Turcji“.

Jesteśmy tutaj bardzo ostrożni, aczkolwiek oczywiście dzień i noc zastanawiamy się nad tym, w którym momencie jakie części gospodarki powinny wracać w nowym reżimie sanitarnym do w miarę normalnego funkcjonowania” – przyznał Mateusz Morawiecki.

Użyte w artykule zdjęcia: ZTM / materiały prasowe

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz