Super niania to jest super babka!

Wszyscy, którzy tłumnie przybyli na inaugurację Uniwersytetu Każdego Wieku na Wyższej Szkole Bankowej z ogromnym zainteresowaniem i przejęciem słuchali rozpoczynającego semestr wykładu Doroty Zawadzkiej. Super Niania okazała się Super Babką, która motywującą prezentacją przekonywała, że prawdziwe życie rozpoczyna się po 50-tce! Podkreślała, że wie co mówi, bo za kilka miesięcy sama znajdzie się w tym przedziale wiekowym i czuje się z tym znakomicie!

Tłumy osób w wieku emerytalnym, głównie pań czekało w nowym budynku WSB przy ulicy Powstańców Wielkopolskich na rozpoczęcie tegorocznego cyklu wykładów. Uniwersytet Każdego Wieku jest przedsięwzięciem skierowanym do osób, które chcą poszerzać swoją wiedzę, poznać nowych ludzi oraz zdobyć nowe umiejętności społeczne. W tym roku na starszych studentów czekają wykłady dotyczące polityki, historii ale także ochrony praw konsumenta, zajęcia z pantonimy czy języków obcych.

Często słyszę, że im jestem starsza, tym gorzej przyswajam wiedzę. To nieprawda. Po 50 roku życia ćwiczony latami umysł może stać się bardziej chłonny. Uaktywniają się te wyspecjalizowane połączenia nerwowe, dzięki którym nauka przychodzi z łatwością. Oczywiście trzeba spełnić kilka warunków. Po pierwsze trzeba mózg trenować. Po drugie – trenować i po trzecie – trenować, mówiła Dorota Zawadzka na poprzedzającej inaugurację konferencji prasowej.

Aktywność edukacyjna seniorów to także aktywność społeczna. Nawiązywanie nowych i utrwalanie starych znajomości podnosi kompetencje społeczne seniorów-studentów, tym samym rośnie samoocena, poczucie bezpieczeństwa a otaczający świat staje się bardziej przyjazny.

Uniwersytet Każdego Wieku – jest – to niestety niezbyt ładnie się nazywa – produktem, skierowanym do osób nastawionych na samorozwój a tym samym lepsze, przyjaźniejsze życie, podkreślał dr Piotr Dawidziak, prorektor WSB.

Musimy być przygotowani do większej roli osób starszych w naszym społeczeństwie. I nie chodzi tu o pomoc w wychowaniu wnuków, ale aktywność zawodową. Trudno dziś jeszcze porównywać rynek pracy w Skandynawii, gdzie tamtejsi pracownicy chcą realizować się zawodowo co najmniej do 75 lat, z naszym nowym prawem ustanawiającym 67 lat jako czas przejścia na emeryturę. Jak mówiła Julia Plura, koordynator Uniwersytetu, m.in. dzięki takim inicjatywom edukacyjnym aktywność i mobilność naszych seniorów spotykających się z osobami o podobnych oczekiwaniach będzie systematycznie wzrastała także w Polsce.