Święcenie pokarmów w Wielką Sobotę

W Wielką Sobotę katolicy udają się do kościołów, by poświęcić pokarmy, które znajdą się na stołach w Wielkanoc. To od dawna typowo polski zwyczaj, choć znany jest nie tylko w naszym kraju.

Tradycja “święconego” sięga aż średniowiecza. Niektórzy historycy uważają, że swe korzenie zwyczaj ten ma w obrzędach pogańskich. W XVIII wieku franciszkanin Protazy Newerani tak opisywał zawartość święconki: Święcą baranka, przypominając prawdziwego Baranka Chrystusa i Jego triumf, dlatego też zwyczajnie chorągiewki na pieczonym baranku stawiają. Święcą mięsiwa, którego się Żydom pożywać nie godziło, na dowód, żeśmy przez Chrystusa Pana z jarzma starego Zakonu uwolnieni i praw starozakonnych, zakazujących pożywania takiego mięsiwa, chować nie powinniśmy. Święcą chrzan na znak tego, że gorzkość Męki Jezusowej tego dnia w słodycz się nam i radość zamieniła i dlatego też przy tym masło święcą, które znaczy tę słodycz. Święcą na ostatek i jaja, na dowód tego, że jako kokosz dwojako niby kurczęta rodzi, raz niosąc owoc, drugi raz go wysiadując, tak przez Chrystusa dwa razy odrodzeni jesteśmy.

Kiedyś, na polskich wsiach, oprócz pokarmów przygotowywanych na świąteczny stół, przynoszono do kościoła rzeczy potrzebne do gospodarstwa takie jak woda, ziemniaki, po jednej garści zboża używanego do siewu.

Obecnie kosze są znacznie skromniejsze niż kiedyś. Powinno znaleźć się w nim jajko jako symbol nowego życia, wędliny, chleb i sól, która miała chronić przed zepsuciem. Wkłada się również do koszyczka baranka, symbolizującego zmartwychwstałego Chrystusa. Baranka najczęściej wykonywano z masła, choć coraz częściej są to baranki z czekolady. Niektórzy dodają jeszcze jakiś owoc – najczęściej jabłko. Całość zdobi się gałązkami bukszpanu dodając czasami gałązkę bazi.

Najwięcej osób święci pokarmy w swojej parafii. Poznaniacy od wielu już lat tłumnie też przybywają głównie do dwóch kościołów – do Fary i Katedry, łącząc często święcenie pokarmu z rodzinnymi spacerami. Tym razem takie plany może pokrzyżować zapowiadana, deszczowa pogoda.

Parasole mogą się przydać zwłaszcza po południu. Maksymalnie będzie około 8ºC, ale odczuwalna będzie około 3º niższa.

Oto pory w jakich będzie można w popularnych kościołach przyjść ze święconką.

W Katedrze święcenie pokarmów na stół wielkanocny rozpocznie się o godzinie 12:oo. Księża święcić będą przyniesione do Katedry pokarmy co pół godziny do 18:oo.

Fara Poznańska zaprasza w tym roku od 11:00 do 18:00. Tutaj również święcenie odbywać się będzie co pół godziny.

Święconka w kościele św. Małgorzaty (Rynek Śródecki) tradycyjnie o godzinie 16:oo.

W kościele oo. Dominikanów pokarmy na stół wielkanocny święcić będziemy mogli od godziny 11:00 do 17:00.

Kościół oo. Franciszkanów przy Placu Bernardyńskim zaprasza od 10:00 do 17:00 co pół godziny.

W Sanktuarium Maryjnym w Tulcach święcenie pokarmów odbywać się będzie od 12:00 do 17:00 o każdej pełnej godzinie.