Nie mają łatwego życia wszyscy, którzy są na bakier z prawem. Gdy coś się dzieje, są niemal automatycznie wpisywani na listę podejrzanych. Tak właśnie było w Szamotułach.
Patrolujący ulice miasta mundurowi zauważyli dobrze im znanego 33-letniego szamotulanina, który był poszukiwany, gdyż miał do odbycia karę pozbawienia wolności – relacjonują policjanci – został zatrzymany po sprawdzeniu jego danych w policyjnym systemie.
Szkieły z Szamotuł ustalili dodatkowo, że zatrzymany właśnie 33-latek podejrzewany jest o kradzież z włamaniem do lokalu gastronomicznego w tym mieście oraz próbę kradzieży samochodu. Z baru udało się złodziejom wynieść bejmy, komputery, kasę fiskalną oraz kluczyki od zaparkowanego w pobliżu samochodu. Próbowali nim odjechać, jednak ich plan się nie powiódł.
Straty poniesione przez poszkodowanego wynosiły kilka tysięcy złotych – dodają policjanci.
Drugiego podejrzanego o włamanie zatrzymano na terenie gminy Obrzycko. Okazał się nim być 28-letni mieszkaniec tej gminy. Szkieły odzyskały część skradzionych przedmiotów.
Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży samochodu. Grozi im wiele lat więzienia.
Zastanawiasz się co to bejmy i szkieły? To znaczy, że nie znasz gwary poznańskiej. Bejmy to pieniądze, a szkieły to policjanci.
Dodaj komentarz