Bimby przestały jeździć przez most Świętego Rocha tuż przed godziną 7:00. Wszystko przez pechową 13-tkę, która jadąc w kierunku Starołęki utknęła właśnie na moście. MPK uruchomiło komunikację zastępczą.
Informację o awarii otrzymaliśmy o 6:56 – powiedział naszemu portalowi dyżurny Nadzoru Ruchu MPK – powodem wstrzymania ruchu tramwajowego jest uszkodzenie wagonu jednego ze składów jadącego w stronę Starołęki tuż przed mostem Świętego Rocha. Prąd w linii trakcyjnej został wyłączony i czekamy na wóz techniczny by zabrać wagon.
Przywrócenie normalnego kursowania tramwajów może nastąpić w każdej chwili jednak jest to nadal zależne od tego kiedy uda się odholować uszkodzony skład.
Na dodatek na skrzyżowaniu ulic Królowej Jadwigi i Strzeleckiej również około 8:00 przestała działać sygnalizacja świetlna. Powstał ogromny bałagan, zatem trzeba się liczyć z dużymi opóźnieniami.
AKTUALIZACJA (8:00) – Uszkodzoną bimbę udało się uruchomić około godziny 8:00, jednak radość trwała krótko. Po chwili awaria ponownie stanęła. Ruch w rejonie mostu Św. Rocha w kierunku Kórnickiej jest cały czas zablokowany.
AKTUALIZACJA (8:30) – uszkodzony tramwaj udało się uruchomić.
Ruszyliśmy ponownie, pojazd porusza się na wózkach technologicznych, więc jedzie trochę wolniej – informuje MPK – mamy nadzieję, że uda się pokonać węzeł Kórnicka bez problemów.
Dodaj komentarz