Poznański Wolny Tramwaj w skrócie PWT – taki nieoficjalny przydomek nosił odcinek trasy tramwajowej na ul. Dąbrowskiego. Bimby grzęzły w korkach, tworzących się na pasach jezdni niezbyt precyzyjnie oddzielonych od torowiska. Zdarzało się, że zamiast 2 rozkładowych minut podróż trwała kwadrans. Jest szansa na poprawę punktualności poprzez wprowadzenie wnioskowanych przez MPK pasów.
Impulsem do wdrożenia nowej organizacji ruchu na ul. Dąbrowskiego jest rozpoczęty właśnie II etap przebudowy ronda Kaponiera i zwiększenie ilości bimb kursujących w tym rejonie.
Torowisko od Ogrodów do Rynku Jeżyckiego zostało wydzielone za pomocą oznakowania poziomego. Jeśli kierowcy samochodów będą przestrzegać zakazu wjazdu za te linie, pozwoli to tramwajom jechać bez zbędnych przestojów, spowodowanych samochodami blokującymi przejazd. Dodatkowo zlikwidowano również niektóre lewoskręty z ul. Dąbrowskiego w ulice poprzeczne, co również powinno usprawnić ruch.
Od Ogrodów do Żeromskiego, po dwóch stronach jezdni wprowadzono pasy tramwajowo-autobusowe, które pozwolą przyspieszyć także autobusom. Docelowo projekt zakłada, że autobusy jadące w kierunku ul. Żeromskiego/Przybyszewskiego, zamiast jechać ulicą, będą przejeżdżać przez przystanek linii 7. W tym celu, nasze brygady torowe odpowiednio przygotowały i utwardziły torowisko. Pracownicy ZDM wyprofilowali także krawężniki przy wyjeździe z przystanku.
faktycznie jada szybciej, czylu czasami wystarczy pomyslec