Policjanci z poznańskiej drogówki dzisiaj w nocy przecierali oczy nie ze zmęczenia, a ze zdumienia. W mijającym ich oplu corsa na skrzyżowaniu ul. Królowej Jadwigi zobaczyli dwójkę dzieci. Dwóch chłopców, jak gdyby nigdy nic jechali sobie ulicą w centrum Poznania wymuszają przy tym pierwszeństwo innego auta.
Funkcjonariusze postanowili ich zatrzymać i włączyli niebieskie błyskowe lampy. Chłopcy ani myśleli się zatrzymać. Rozpoczął się pościg. Na szczęście wkrótce auto się zatrzymało a nieletni kierowcy zaczęli uciekać. Szybko zostali schwytani.
Okazało się, że auto ukradli babci jednego z nich. Młody kierowca był zaś poszukiwany przez sąd. Miał trafić do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego.
materiały Policji
Dodaj komentarz