Ulewy towarzyszyły nam przez cały czwartek. Wczesnym popołudniem zaczęło też mocno wiać. To spowodowało wiele utrudnień między innymi na drogach.
Wiele ulic w naszej aglomeracji było nieprzejezdnych, bo zostało zalanych. Inne zostały zatarasowane przez powalone drzewa, czy złamane gałęzie. Wiele razy wyruszały też służby MPK, by pomóc w awarii bimb, czy autobusów. Było bardzo wiele mniej lub bardziej groźnych wypadków.
Zalewane były również i podtapiane piwnice i domy. Wiatr bądż łamane przez niego gałęzie zrywały również linie energetyczne. To powodowało, brak prądu w niektórych częściach naszej aglomeracji.
Takie obrazki nie należały dzisiaj do rzadkości:
Tułodzieckiej cd. #pozarna byla i pojechała. A pod domami plunie bogdanka! pic.twitter.com/gPYJDNZgYq
— Maciej Szefer (@maciej_szefer) 14 lipca 2016
Późnym wieczorem, około 21:00 widać było porężny, pomarańczowy błysk we wschodniej części Poznania. Jak się okazało nie był to piorun, a efekt zerwania linii wysokiego napięcia w okolicach Gortatowa. Prądu zabrakło między innymi w Koziegłowach. Drobne przerwy były także w Antoninku. Oto wypowiedź rzecznika Enei:
Na terenie #Enea Operator dziś mocno wieje. Intensywnie pracujemy, żeby przywracać Klientom zasilanie. https://t.co/Jkc0d1QUk6
— Sławomir Krenczyk (@krenczyk) 14 lipca 2016
Tak było na Wildzie…
#PST jedzie, #Miłostowo jedzie #Wilda płynie https://t.co/LCEIeyFmeC #Poznań #news #deszcz #wichura #pogoda pic.twitter.com/5OlsGTraXM
— Telewizja WTK (@TelewizjaWTK) 14 lipca 2016
Ręce pełne roboty będą mieli z pewnością strażacy, bo powalonych drzew jest wuchta. Musieli je usuwać między innymi z ulicy Wiechowicza na Piątkowie, ale takich miejsc jest znacznie więcej.
Skutki wichury i ulewy w Poznaniu @AlertPoznan pic.twitter.com/lLFGrn7Yq8
— Krawiec (@Pan_Krawiec) 14 lipca 2016
Powalone drzewa zmuszały do objazdów również autobusy.
PROMIENISTA / PALACZA powalone drzewo, utrudnienia dla linii 69.
fot. Jan pic.twitter.com/SbYyvPX1a0— ALERT Poznań ⚠️ (@AlertPoznan) 14 lipca 2016
W centrum po południu i wieczorem unieruchomione były z różnych powodów bimby na Roosevelta i Św. Marcinie, choć przerw w kursowaniu było więcej w różnych miejscach.
Jak już pisaliśmy w ciągu całego dnia było też wiele stłuczek. Do poważnego wypadku doszło między innymi wieczorem na skrzyżowaniu ulic Mieszka I i Solidarności. Nie działała tutaj sygnalizacja świetlna.
By udrożnić kanalizację deszczową uwijali się także pracownicy Aquanetu
Bywa i tak… @AlertPoznan pic.twitter.com/xuMUFKy7QI
— MotoSygnały (@MotoSygnaly) 14 lipca 2016
Spokojna zazwyczaj Bogdanka zamieniła się w rwący i szeroki potok, a właściwie rzekę. Z jej nurtem spłynie zapewne część nieczystości, które ostatnio dostały się stawów Sołackich powodując nie tylko okropny fetor, ale także śnięcie setek ryb.
Bogdanka wylała z brzegów, pół Parku Sołackiego pod wodą. I dużo piany. @AlertPoznan @MotoMerkury @CityOfPoznan pic.twitter.com/mkk5hQvG1F
— stfn (@stfn) 14 lipca 2016
Dodaj komentarz