Policjant z Komendy Wojewódzkiej wykazał się dużą odwagą i bezinteresownością ratując młodą dziewczynę, która chciała popełnić samobójstwo, rzucając się pod pociąg.
W miniony poniedziałek około 6:15 na dworcu w podpoznańskich Biskupicach policjant zauważył młodą dziewczynę, z trudem utrzymującą równowagę. Kobieta widząc nadjeżdżający od strony Gniezna pociąg, zeszła na tory i na nich usiadła. Funkcjonariusz bez zastanowienia wbiegł na tory i próbował ją z nich ściągnąć. Dziewczyna szarpała się i wyrywała. Dopiero z pomocą młodego mężczyzny udało się wciągnąć ją z powrotem na peron.
Policjant wezwał pogotowie ratunkowe, a do czasu przyjazdu służb ratunkowych razem z innym mężczyzną trzymał dziewczynę, która cały czas się wyrywała i krzyczała, że się zabije.
Karetka pogotowia zabrała dziewczynę do szpitala. Dzięki zdecydowanej i szybkiej reakcji funkcjonariusza niedoszła samobójczyni trafiła pod dobrą opiekę.
Na wyróżnienie zasługuje również fakt, że nie tylko policjant będący poza służbą zareagował na zaistniałą sytuację, ale również nieznany mu podróżujący, który po wciągnięciu dziewczyny na peron odjechał innym pociągiem – informuje Dominika Pupkowska-Bral, z zespołu prasowego wielkopolskiej policji.
Dodaj komentarz