Była bardzo ożywiona dyskusja o tym, by czasu nie zmieniać, ale niestety nie zapadły żadne decyzje. Przyjdzie nam zatem dzisiaj przesunąć wskazówki zegarków i tym sposobem przejść na czas zimowy.
Zmiana czasu z letniego na zimowy w tym roku przypada na noc z soboty 24 na niedzielę 25 października. O godzinie 3:00 cofamy wskazówki tradycyjnych zegarów na godzinę 2:00. Daje nam to więc dodatkową godzinę na sen.
Czas zimowy jest “czasem właściwym”. Czas letni ma przynosić oszczędności energii, choć od jakiegoś czasu mówi się, że nie ma to większego znaczenia dla całej gospodarki. Póki co dwa razy w roku zmieniamy ustawienia naszych zegarów.
Niestety nasze wewnętrzne, biologiczne zegary nie dostosowują się tak szybko jak wszystkie czasomierze, które ustawiamy.
Poznaniak to człowiek o bardzo ustabilizowanym trybie życia, przynajmniej taki jest jeden ze stereotypów. Jeśli jest on prawdziwy, to zmiana czasu wpływa niekorzystnie na mieszkańców Poznania. Ludzie, którzy prowadzą taki tryb życia potrzebują nawet kilku dni, by dostosować swój zegar biologiczny do nowych warunków.
O zmianie czasu przeważnie pamiętamy, ale z reguły nie jesteśmy pewni w którą stronę przestawić wskazówki zegara – w przód czy w tył. Anglicy i Amerykanie mają łatwiej, ponieważ wymyślili sprytny sposób na zapamiętanie kierunku. Wykorzystali dwuznaczność słów Spring i Fall . To pierwsze oznacza wiosnę, ale też skakać. Fall to jesień lub upadać. Po połączeniu tych dwuznacznych słów w zdanie otrzymali: Spring ahead, fall back, co może być tłumaczone jako Wiosną do przodu, jesienią do tyłu.
Dodaj komentarz