Policja poszukuje zaginionego w Poznaniu 52-letniego Mykhaliuka Petro z Ukrainy. Mężczyzna jest poważnie chory. Ostatni raz widziano go w szpitalu przy ul. Przybyszewskiego.
Zaginiony jest w złym stanie zdrowia, posiada zaburzenia orientacji czasoprzestrzennej – informuje Dominika Pupkowska-Bral z poznańskiej Policji.
Mykhaliuk Petro wyszedł ze szpitala przy ul. Przybyszewskiego, gdzie przebywał z uwagi na zły stan zdrowia, we wtorek 7 czerwca około 16:00. Wtedy widziano go po raz ostatni.
Zaginiony ma około 170 cm wzrostu i wagę 80 kg. Mężczyzna ma otyłą sylwetkę, krótkie, siwe włosy. Brak górnego uzębienia.
W chwili zaginięcia ubrany był w koszulkę z krótkim rękawem w szeroką kratę koloru zielono-niebiesko-czerwonego, spodnie typu szorty do kolan koloru czerwonego w szeroką kratę, ciemne skarpetki i klapki z tworzywa sztucznego.
Ponadto mężczyzna na lewej ręce miał zegarek koloru złotego, a na szyi biały wisiorek – dodaje Dominika Pupkowska-Bral – zaginiony może posiadać przy sobie worek plastikowy z odzieżą.
Szkieły proszą o pomoc wszystkich, którzy mogą mieć informacje o miejscu, gdzie przebywa w tej chwili Mykhaliuk Petro. Wszystkie informacje można zgłaszać osobiście w najbliższej jednostce Policji lub dzwonić pod numery czynne od 6:00 do 22.00: 61 841 21 36/32 bądź całodobowe 61 841 21 11/12, 997.
AKTUALIZACJA. Mężczyzna został odnaleziony w Czapurach.
Po telefonie od pewnej kobiety policjanci odnaleźli zaginionego Ukraińca, był w Czapurach i wrócił do szpitala – poinformował Andrzej Borowiak z poznańskiej Policji – mężczyznę siedzącego na progu jej domu znalazła mieszkanka Czapur.
Dodaj komentarz