20-letni pomocnik Maciej Żurawski będzie do końca tego sezonu piłkarzem Warty Poznań. „Zieloni” wypożyczyli młodzieżowego reprezentanta Polski z Pogoni Szczecin.
Maciej Żurawski w środę rano przedłużył kontrakt z Pogonią Szczecin do końca 2024 roku, a następnie ruszył do Grodziska Wlkp., gdzie dołączył do zgrupowania poznańskiej drużyny. Uczestniczył też w pierwszym treningu zespołu trenera Piotra Tworka. Wychowanek Włókniarza Toruń został wypożyczony do Warty Poznań do końca czerwca 2021 roku.
Tak się składa, że nowy gracz „Zielonych” nosi to samo imię i nazwisko, co jeden z najbardziej znanych wychowanków Klubu. Urodzony w 1976 roku Maciej Żurawski był jedną z największych gwiazd reprezentacji Polski, jej kapitanem. Zagrał w barwach narodowych 72 mecze i zdobył 17 bramek, występował na mistrzostwach świata i mistrzostwach Europy.
Gdy byłem młodym chłopakiem, to oglądałem występy Macieja Żurawskiego i teraz gdzieś tam pojawił się uśmiech na mojej twarzy, gdy okazało się, że będę występował w Warcie Poznań, czyli w klubie, w którym on rozpoczynał karierę – mówi Maciej Żurawski (rocznik 2000). – Nie sądzę jednak, żebym dostał imię po Macieju Żurawskim. Pochodzę z rodziny, która nie jest specjalnie sportowa, więc to kwestia przypadku, że noszę to samo imię i nazwisko, co były reprezentant Polski.
Nowy piłkarz Warty Poznań ma na koncie 17 występów w Ekstraklasie (7 w tym sezonie, w którym strzelił swojego pierwszego gola w najwyższej lidze), debiutował w niej w maju 2019 roku, jako 18-latek. Ponadto wystąpił 18 razy w młodzieżowych reprezentacjach Polski do lat 17, 18 i 19. Obecnie jest w kadrze U-21.
Jestem w takim wieku, że najważniejszy dla mnie rozwój, jako zawodnika. Chcę grać jak najwięcej w PKO Ekstraklasie i pomóc Warcie Poznań utrzymać się w lidze, bo wiemy, że póki co sytuacja w tabeli nie jest zbyt ciekawa. Musimy łapać jak najwięcej punktów w rundzie wiosennej – podkreśla zawodnik i dodaje: – Zależy mi na też tym, żeby w każdym meczu grać jak najwięcej, zachować rytm meczowy i wrócić latem do Pogoni w jak najlepszej formie.
Robert Graf, dyrektor sportowy Warty Poznań tak mówi o pierwszym zimowym transferze „Zielonych”:
Wiedzieliśmy, że brakuje nam młodzieżowców w kadrze, więc szukaliśmy takich zawodników o dużej jakości, którzy będą mogli wskoczyć do jedenastki i ją wzmocnić. Maciek był na szczycie listy życzeń, jeśli chodzi o młodzieżowców, więc cieszymy się, że przyszedł do nas. To zawodnik o dużym potencjale, reprezentant polskiej młodzieżówki, ma dużą wartość piłkarską. Głęboko wierzymy w to, że bardzo wzmocni rywalizację w środku pola.
Fot. Piotr Leśniowski / Warta Poznań
Dodaj komentarz