Warta Poznań przegrała z najlepiej prezentującym się w pierwszej lidze beniaminkiem GKSem Tychy 1:0. Mecz w wykonaniu poznaniaków był bardzo słaby coby nie powiedzieć najgorszy w tym sezonie a wyrzucenie Grzeszczyka z boiska zasłużone.
“O naszej porażce zdecydował nie brak umiejętności, ale bezmyślność Macieja Mysiaka i Łukasza Grzeszczyka. Po tym meczu na zawodników posypią się kary” zapowiedział po meczu trener Warty Poznań Czesław Owczarek.
“To była bezmyślność Mysiaka. Przed meczem uczulaliśmy piłkarzy na to, że GKS często przejmuje piłkę w środku boiska i wyprowadza groźne kontrataki. Mieliśmy nie popełniać takich błędów. Mówiliśmy o tym, a mimo to Mysiak nie ustrzegł się takiego błędu. Przegraliśmy na własne życzenie, to dla mnie niezrozumiałe” – denerwował się trener poznaniaków. O zachowaniu Grzeszczyka powiedział tylko, że “Jego bezmyślność spowodowała, że musieliśmy odrabiać straty w dziesięciu. Zostanie za to ukarany”.
Dodaj komentarz