W Poznaniu wystartowały Mustache Yard Sale – największe targi mody i designu spod znaku młodych projektantów. Cała przestrzeń poznańskiej Areny stała się niezależnym centrum handlowym pełnym ubrań, biżuterii i przedmiotów młodych polskich marek. To szesnasta edycja targów, ale pierwszy raz odbywająca się w stolicy Wielkopolski, gdzie poza modą na uczestników czeka mnóstwo atrakcji muzycznych, sportowych oraz gry i warsztaty dla najmłodszych.
Na targach nie zabraknie takich marek, jak Fruit Bijoux, JUNGMOB, Letter Bag czy Yeah Bunny. Nie zabraknie też projektantów z Poznania między innymi: shameless, gego art czy MILOV.
Od kiedy wystawiam się na targach zdecydowanie zwracam uwagę na to, że warto kupować rzeczy dobrej jakości, przedmioty unikatowe, nie produkowane masowo. Możliwość poznania ich twórców jeszcze bardziej zwiększa dla mnie ich wartość – mówi Aleksandra Górecka – Pabiniak, która pod marką SAVVY tworzy unikatową biżuterię.
Na targach znaleźć można: biżuterię, męskie muchy, koszulki z pomysłowymi nadrukami, ręcznie szyte torby, unikatowe bluzy i spodnie, przedmioty dla dzieci, zabawne skarpetki, a nawet gadżety dla zwierząt. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Łącznie na odwiedzających czekać będzie 250 wystawców. Poza zakupowym szaleństwem, najmłodsi mogą brać udział w warsztatach organizowanych przez Fundację Omeny Mensach i Akademię Tolerancji lub bawić się na tekturowym placu zabaw Moophy. Podczas targów dzieci można pozostawić pod opieką animatorów i oddać się zakupowemu szaleństwu, zagrać w mecz koszykówki czy obejrzeć filmy o tematyce surfingowej.
Mustache Yard Sale to też muzyka na żywo serwowana m. in. przez DJ: Julian De Narco, Mentalcut, Polar czy Selvy. O kulinarne doznania przez cały weekend zadba Targ Śniadaniowy wraz z Weranda Family. Tragi są otwarte dla gości w niedzielę w godzinach od 12 do 19. Wstęp jest bezpłatny.
Dodaj komentarz