Już ponad 1400 osób chce brać udział w sobotniej wielkiej poznańskiej bitwie na śnieżki. Ile z tych osób, które gotowość do zabawy deklaruje na facebooku – dowiemy się przychodząc na Cytadelę w sobotę o godzinie 15:00.
Rzeczywistość prawdopodobnie będzie nieco inna, chyba że dopiszą zarówno ci, którzy już się wpisali, jak i ci, którzy przyjdą po prostu z ciekawości. Spotykamy się jak zwykle pod “obeliskiem”, zwanym poprawnie Pomnikiem Braterstwa na Cytadeli – zaprasza pomysłodawca tej zimowej zabawy Piotr Baranowski. Podczas poprzednich, “próbnych” bitew brało udział około 50 osób, które po zabawie spotykały się na Starym Rynku. Jeśli tym razem przyjdzie tych osób kilkaset zabawa może być wspaniała, ale wspólne spotkanie przy ciepłej herbacie może już być utrudnione.
Jak się po raz kolejny okazuje nie trzeba wiele, by ożywić miasto. Trzymamy kciuki za powodzenie i namawiamy, by przesyłać tą informację wszystkim, którzy chcą się dobrze bawić, którzy będą chcieli to spotkanie wykorzystać do tego, by poznać ludzi, którzy wybierają aktywność zamiast wieczoru przed telewizorem!
Jeśli macie ochotę przyłączyć się do bitwy na śnieżki, możecie się zgłosić klikając TUTAJ!
Facebook to świetne narzędzie do promocji firm, produktów i, jak pokazuje przykład Bitwy na Śnieżki, także idei. Korzystając z doświadczenia wyniesionego przy okazji pracy dla klientów i dużych marek takich jak Play chcieliśmy zrobić coś dla własnego miasta. Tak zrodził się pomysł integracji poznaniaków wokół “konta mieszkańców miasta Poznania” na Facebooku oraz podczas wspólnych wyjść “do kina”, “na piwo”, “na Noc Reklamożerców” czy “Noc Kina”. To nie pierwszy raz kiedy chcemy i robimy coś dla mieszkańców i naszego otoczenie. Organizujemy spotkania dla branży PR – PoznańPR, reklamowej PrzerwaNaReklamę SHOW, czy wreszcie od wielu lat rozwijamy Ginger, z której korzysta ponad 200 tys. mieszkańców Powiatu Poznańskiego. Aktualnie związanych z kontem mieszkańców Poznania jest 17 tysięcy osób – pisze Piotr Baranowski, prywatnie zakochany w swoim mieście, zawodowo związany z agencją marketingową płodni.com
Dodaj komentarz