Wiersze. Po pierwsze. Polubisz poezję!

Kiedy ostatni raz przeciętny Polak z własnej woli przeczytał wiersz? Z badań GUS-u wynika, że bardzo dawno, zazwyczaj w szkole, gdzie poezja nie zawsze cieszyła się wielką popularnością. Poznańscy studenci biorący udział w projekcie „Zwolnieni z Teorii” uważają, że czytanie poezji może być przyjemne i pożyteczne i postanowili to udowodnić!

Pomysł na taką akcję przyszedł po lekturze wiersza Wisławy Szymborskiej „Niektórzy lubią poezję”. Powszechnie wśród wielu osób utarło się przekonanie, że poezja jest trudna do zrozumienia i nudna. Dzisiaj niejeden młody człowiek woli przeglądać portale społecznościowe, czytać newsy w gazetach lub oglądać telewizję zamiast poświęcić swój czas na lekturę wiersza, bo kto by to robił dobrowolnie?

Poezje chcemy przede wszystkim promować – tam, gdzie młodzież spędza sporo wolnego czasu – na facebooku facebooku codziennie publikujemy ciekawe memy. Chcemy, aby ludzie myśleli dzięki nim o poezji codziennie. Ponadto nakręcimy krótkometrażowy film zachęcający do czytania poezji. Planujemy zorganizowanie warsztatów, które skierowane będą głównie do maturzystów, z kreatywnej analizy i interpretacji wiersza – tak mówią o swoich planach.

Studenci planują akcje promocyjne także w miejskiej przestrzeni. Na ulicach Poznania pojawią się plakaty z wierszami, może uda się także stworzyć ciekawy mural. Kampania społeczna „Wiersze po pierwsze” ma także swój ogólnopolski wymiar na https://www.facebook.com/wierszepopierwsze/  i youtube.

Pomysłodawcy projektu “Wiersze po pierwsze”: Dorota Nowaczewska, Agnieszka Łajs, Monika Konarkowska, Anna Kozyra, Bartosz Sobkowiak, Tomasz Ciesiółka, Szymon Gut.

„Zwolnieni z Teorii” to praktyczna gra zespołowa, w której młodzi ludzie mają za zadanie przygotować projekt społeczny, zmieniający na lepsze lokalne otoczenie. Uczestnicy wspólnie szukają pomysłu na najciekawsze działanie, a następnie wcielają je w życie. Jej celem jest rozwój praktycznych umiejętności z zakresu zarządzania projektami u młodych ludzi oraz inspirowanie ich do aktywności społecznej.