Mimo że kalendarzowa zima jeszcze się nie skończyła, to od prawie miesiąca sprzątane są już jezdnie, drogi rowerowe i chodniki po sezonie zimowym. Ma to wpływ nie tylko na estetykę Poznania, ale także na stan powietrza w mieście.
Pozimowe sprzątanie rozpoczęto w drugim tygodniu lutego. Dzięki sprzyjającej pogodę prace mogły zostać zintensyfikowane od 1 marca. W pierwszej kolejności czyszczone są obiekty inżynierskie (wiadukty, mosty), ponieważ tamtejsze systemy odwodnienia są najbardziej wrażliwe na zanieczyszczenia. Następnie ulice w centrum, drogi wylotowe z miasta i lokalne. Sprzątanie prowadzone jest w godzinach od 6 do 22, a tam gdzie jest to możliwe to również w nocy.
Na niektórych ulicach z jednego kilometra zbierana jest nawet tona piasku. Usunięcie go z ulic ma wpływ na jakość powietrza w Poznaniu. Zmniejsza się ilość pyłów, które mogą wzbijać się z nawierzchni i tym samym powodować zanieczyszczenie.
Prace związane z czyszczeniem po zimie potrwają jeszcze przez ponad miesiąc i obejmą 300 kilometrów jezdni (na głównych ulicach), drogi rowerowe i chodniki. Myte są również kosze na śmieci. Wydanych zostanie na ten cel około 1,1 miliona złotych.
Około 15 kwietnia Zarząd Dróg Miejskich przystąpi do tzw. letniego sprzątania. Pogoda wówczas pozwala na użycie większej liczby sprzętu sprzątającego. Dzięki temu zwiększa się częstotliwość czyszczenia. Do połowy października na sprzątanie wydanych zostanie około dziewięciu milionów złotych.
Łącznie w Poznaniu oczyszczanych jest ponad 800 kilometrów jezdni, 140 kilometrów dróg rowerowych oraz około 750 tysięcy metrów kwadratowych chodników. Letnie sprzątanie 165 kilometrów najważniejszych ulic odbywa się co 14 dni. Dotyczy nie tylko jezdni, ale także chodników i tras rowerowych. W obszarze staromiejskim sprzątanie wykonywane jest nawet częściej, bo cztery razy w tygodniu. Opróżniane są również kosze uliczne (w centrum trzy razy dziennie, w pozostałej części miasta z mniejszą częstotliwością) i codziennie sprzątane przejścia podziemne.
Dodaj komentarz