Polacy coraz chętniej korzystają z zabiegów medycyny estetycznej. W klinikach chirurgii plastycznej i dermatologii estetycznej rocznie wydają blisko miliard złotych. W 2014 roku polski rynek medycyny estetycznej zanotował 15-proc. wzrost. Eksperci szacują, że w tym roku dynamika ta może wynieść nawet 20 proc. Korzystając z rynkowych trendów swoją siedzibę w Poznaniu postanowiła ulokować brytyjska klinika SKALP oferująca usługi medyczne związane pozbyciem się łysiny.
Rok 2014 był okresem dynamicznego rozwoju rynku medycyny estetycznej na całym świecie. Nieznaczne spowolnienie eksperci zanotowali jedynie na południu Europy. Rodzimy rynek zanotował 15-proc. wzrost, a jego wartość szacowana jest obecnie na ponad miliard złotych. Eksperci zaznaczają jednak, że tak szybkie przyspieszenie wynika z faktu, że w Polsce rynek ten wciąż jest słabo rozwinięty w porównaniu do rynków Europy Zachodniej czy Stanów Zjednoczonych.
Korzystając z rynkowych trendów swoją siedzibę w Poznaniu postanowiła ulokować brytyjska klinika SKALP oferująca usługi medyczne związane pozbyciem się łysiny.
Coraz większą grupę naszych klientów w Londynie i Edynburgu stanowią Polacy. To znaczący odsetek, dlatego postanowiliśmy otworzyć naszą klinikę w Poznaniu. Dlaczego Wielkopolska? Nie, dlatego, że jest tu najwięcej łysych mówi Jason Piris z londyńskiej kliniki Skalp, ale przede wszystkim ze względu na dobre skomunikowanie regionu z Anglią i Europą, konkurencyjność na rynku pracy i optymalne koszty prowadzenie biznesu.
Medycyna estetyczna, wellness, sport, produkty beauty – te wszystkie kategorie rosną w Polsce i na świecie. W Polsce wzrost ten sięga od 9 do 20 proc. w zależności od segmentu i kategorii produktów, na świecie także sięga od kilku do kilkunastu procent w zależności od rynku Biznes Dominik Śliwowski, członek zarządu ITP. – spółki branży medycyny estetycznej. My gonimy kraje rozwinięte bardzo szybko i ten większy wzrost w Polsce jest spowodowany tym, że mamy jeszcze kilka lat do nadgonienia.
Jednym z najszybciej rozwijających się segmentów medycyny estetycznej jest chirurgia plastyczna. Według raportu firmy badawczej PMR w 2013 roku Polacy wydali na operacje plastyczne 200 mln złotych. Do najpopularniejszych zabiegów w tym segmencie należy powiększanie piersi, korekta nosa oraz lifting twarzy. Równie dużą popularnością cieszyły się zabiegi mniej inwazyjne, wykonywane w gabinetach dermatologów estetycznych, m.in. zabiegi z wykorzystaniem toksyny botulinowej i wypełniaczy. Zdaniem ekspertów w tym roku wartość polskiego rynku medycyny estetycznej ponownie wzrośnie, nawet o 15-20 proc.
Dodaj komentarz