Wypadek na ulicy Browarnej

Około godziny 10:00 na ulicy Browarnej w okolicach Młyńskiego Koła doszło do dość nietypowego wypadku. Samochód osobowy zawisł na barierkach chwilę po tym, jak na zakręcie jego kierowca stracił panowanie nad swoim fiatem.

Jak relacjonuje poszkodowany kierowca jadąc od Antoninka wpadł w poślizg chcąc unikająć zderzenia z nadjeżdżającym z przeciwka pojazdem, który postanowił ściąć ten niebezpieczny zakręt. Osobowy fiat stilo wpadł w poślizg i zawisł na barierkach. Kierowcy na szczęście nic się nie stało.

Obecnej nie ma już żadnych utrudnień na Browarnej, auto znajduje się poza pasem drogowym. Uszkodzony pojazd czeka na lawetę i transport do warsztatu.

Okoliczni mieszkańcy potwierdzają, że przy pokonywaniu tego zakrętu część kierowców wyjeżdża poza wyznaczone pasy ruchu. Często zdarza się, że jadące zbyt szybko samochody wypadają z łuku i zatrzymują się na barierkach. Najczęściej dotyczy to tych pojazdów, które jadą w kierunku wiaduktu Antoninek. Barierki na feralnym zakręcie zamontowano po tym, jak samochód osobowy prowadzony przez kobietę wypadł na łuku i wjechał na zamarznięte na szczęście jezioro. Wtedy wszystko zakończyło się szczęśliwie.

Po bardzo mroźnym, piątkowym poranku i lekkich opadach śniegu drogi są bardzo śliskie i nieostrożne zachowanie zwłaszcza w niebezpiecznych punktach może skończyć się tragicznie. W przypadku dzisiejszego wypadku straty są na szczęście tylko materialne.