Utworzył się bardzo duży korek od Mostu Lecha do Śródki i dalej do Ronda Rataje. Samochody jadąc od obwodnicy praktycznie stoją w miejscu od kilkudziesięciu minut. Przeważnie są to duże “tiry”.
Jak się okazuje winne częściowo są remonty i ponownie samo kierowcy, którzy zablokowali rondo Śródka. Po co [—] jeden się pchasz??!! – można usłyszeć na rondzie. Niektórym kierowcom puszczają nerwy, gdy widzą bezmyślność innych, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie tylko dlatego, że mają zielone światło, choć równocześnie widzą, że nie ma możliwości zjechania z ronda.
Niestety nie ma na miejscu policjantów z drogówki, którzy takie zachowanie mogliby od razu karać.
Kilka minut po godzinie 14:00 korek zaczął się tworzyć również na ulicy Warszawskiej w kierunku centrum. Samochody bez większych przeszkód mogły dojechać tylko do ulicy Krańcowej. Od tego skrzyżowania rozpoczynało się powolne posuwanie się w stronę Śródki.
Dodatkowym utrudnieniem na krzyżówce ulic Warszawskiej i Krańcowej jest brak sygnalizacji świetlnej. Tak jest tutaj od kilku dni. Skrzyżowanie to jest niebezpieczne zarówno dla pieszych jak i samochodów nawet, gdy sygnalizacja działa. Teraz sytuację samochodów wyjeżdżających z Krańcowej i pieszych przechodzących przez Warszawską ratują… korki.
Około godziny 19:30 sytuacja na dojazdach do Rond wcale nie była lepsza. Choć nie przejeżdżałam zbyt szybko, bo był korek nie zauważyłam policjantów, pewnie łatwiej jest chować się w krzakach z fotoradarem, niż pomagać w takich sytuacjach – napisała do nas Ilia.
/
Przypominamy, że od dziś nieco inaczej jedziemy ulicą Jana Pawła II. Zostały zamknięte dla samochodów w kierunku Ronda Rataje w odległości około 50 metrów za zjazdem z jezdni tymczasowej i około 40 metrów przed skrzyżowaniem z ulicami arcybiskupa Antoniego Baraniaka i Berdychowo. Prowadzone w tym miejscu prace trwać będą około 2 tygodni. Po ich zakończeniu rozpocznie się odbudowa jezdni ulicy Jana Pawła II.
Planowany termin zakończenia prac na tym odcinku planowany jest na 15 listopada 2011 roku.
Dodaj komentarz