Zwykłe zakupy mogły się dla starszej mieszkanki osiedla Przyjaźni zakończyć tragicznie. Wychodząc już ze sklepu ELISSA (przy ul. Mieszka I) potknęła się o wąż i poślizgnęła na szmacie, którą ktoś zostawił w progu. Osoba młoda nie miała by problemu, ale dla tej starszej Pani mogło się to źle skończyć. Pomogli jej wstać przechodnie. Obsługa sklepu niestety nie zareagowała. Nie chcę posądzać pracowników sklepu o złą wolę, ale o brak wyobraźni z pewnością. Nawet jeśli położenie węża i mokrej szmaty w progu miało jakieś uzasadnienie, należało przewidzieć tego konsekwencje. Całość można było odpowiednio zabezpieczyć i oznakować.



pozdrawiam elisse pracowałam tam 10 lat temu wsopminam mile tamte chwile
pozdrawiam elisse pracowałam tam 10 lat temu wspominam mile tamte chwile