W oko wpadła nam oferta kulturalna klubu Bogota, który zaprasza na spotkanie z bratfiterkami, czyli naukę profesjonalnego dobierania biustonoszy. Temat zaciekawił zarówno męską jak i żeńską część redakcji, zapewne z odmiennych powodów. Okazało się, że to bardzo gorący temat i to nie tylko z powodu lata , plaży, opalania się!
Na początek próbowaliśmy się dowiedzieć, kim jest tajemnicza bratfiterka. Natrafiliśmy przede wszystkim na pudelkowe doniesienia. Okazuje się, jak pisze Super Express, że najpiękniejsze piersi w Polsce ma Kasia Cichopek ale uwaga – lewa pierś aktorki jest nieco większa od prawej. Kolejne w rankingu są piersi Edyty Herbuś (lat 29), która powinna naturę zaokrąglać, wydobywać i podnosić, a Joanna Liszowska zamiast wygarniać sobie spod ramion biust powinna podnosić i wypychać do przodu.
Lektura forów dyskusyjnych pokazuje, że problem doboru właściwej miseczki nie spotyka się ze zrozumieniem panów. Główną miarą jest wielkość dłoni, a kobiety nie powinny w ogóle zakładać staników i deformować biustu. Złośliwa internautka przytoczyła anegdotę dotycząca amerykańskiego aktora Cary’ego Granta, który także wspomagał naturę wkładając zajęczą łapkę do rozporka. Mężczyźni w ogóle nie rozumieją problemu!
Dobieranie właściwego biustonosza nie jest takie proste. Przeszkadzać może wżynające się ramiączko, zwisający biust, czasem nadwaga. Prawidłowo dobrany stanik może poprawić sylwetkę, wpływać na poprawną postawę, nawet więcej – może mieć wpływ na zdrowie, to właściwa troska o kręgosłup.
Problemów jest wiele. Czasami jest to cena, często wynosząca kilkaset złotych! Internautki na forach dyskusyjnych skarzą się: np. że trudno znaleźć stanik, z obwodem pod biustem 70 – „to jest straszne, producenci chyba nie przypuszczają, że są małe dziewczyny” Inna pyta: „A kiedy w końcu pojawią się w sklepach jakieś fasony dla kobiet z małym biustem – ale takie z koronki, prześwitujące. Na stanik za 250 zł z chantelle mnie nie stać, a te zabudowane – wygąbkowane staniory są jak dla mnie obleśne” Kłopotliwa jest też oferta ograniczająca się do modeli mocno zabudowanych: „ ja lubię dekolty i wkurza mnie wystający spod nich stanik, pisze Bogusia – dlatego kupuje najczęściej staniki w fasonie bardotek lub miseczki wycięte w V (nie wiem czy taki fason ma swoją nazwę), podtrzymujące tylko z dołu i boków. Czy w tych rozmiarówkach tez są takie czy tylko takie fasony dla nobliwych pań?
Mamy nadzieję, że te i inne problemy zostaną rozwiązane podczas spotkania w Klubie Bogota 16 czerwca o 19:15. Spotkanie wyłącznie dla pań!
Więcej szczegółów w naszym Kalendarium Wydarzeń
Dodaj komentarz